W tym roku mija 80 lat od likwidacji niemieckiego więzienia na Zamku Lubelskim, a także 70 lat od likwidacji komunistycznego więzienia w tym miejscu.
Dziś zostały złożone kwiaty przed tablicami upamiętniającymi więźniów Zamku, a na dziedzińcu odsłonięto instalację XIX-wiecznej bramy więzienia.
– To brama-symbol, która zamykała się za więźniami i właściwie rzadko kiedy się otwierała – mówi zastępca dyrektora Muzeum Narodowego w Lublinie Barbara Oratowska. – Tutaj był pewien etap życia. Więźniowie przechodzili z wolności do zniewolenia. Brama, która tworzy historię. Nie tylko tego miejsca, Muzeum Narodowego, kiedy odsłaniamy ją w 70. rocznicę więzienia komunistycznego. Proszę sobie wyobrazić, że ta brama była używana do lat 70. XX wieku.
CZYTAJ: Mija 80. lat od likwidacji niemieckiego więzienia na Zamku w Lublinie
W czasie II wojny światowej lubelski Zamek był jednym z najcięższych niemieckich więzień. Komunistyczne więzienie funkcjonowało w latach 1944-1954. Więziono tu, skazywano na śmierć i rozstrzeliwano przeciwników ówczesnej komunistycznej władzy.
LilKa / opr. PrzeG
Fot. Piotr Michalski