– Jako przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wskazuję, że działania osób nieuprawnionych, za jakich uznaję likwidatorów, nie wywołują skutków prawnych – podkreślił szef KRRiT Maciej Świrski (na zdj.) w stanowisku opublikowanym w czwartek (04.01) na stronie instytucji.
CZYTAJ: Radio Lublin w likwidacji. Nadajemy bez zmian
W swoim oświadczeniu przewodniczący KRRiT podtrzymał dotychczasowe stanowisko Rady, która uznaje postawienie mediów publicznych w stan likwidacji za nielegalne. – Działając na podstawie art. 10 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji oraz art. 213 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, wobec bezprawnych działań Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz wyznaczonych przez niego „likwidatorów” jednostek publicznej radiofonii i telewizji oraz ich oddziałów, oświadczam, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji niezmiennie stoi na stanowisku rażącej niezgodności z prawem uchwał podjętych przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomieja Sienkiewicza w kwestii rozwiązania i postawienia ich w stan likwidacji spółek mediów publicznych, a zatem ich bezskuteczności – podkreślono w oświadczeniu.
CZYTAJ: Minister kultury: Podjąłem decyzję o likwidacji 17 spółek regionalnych rozgłośni Polskiego Radia
Przewodniczący Maciej Świrski dodał również, że działania osób uważanych przez szefa resortu kultury za likwidatorów spółek medialnych oraz wydawane przez nich „zarządzenia, wnioski i prośby kierowane do pracowników, zarządców spółek mediów publicznych, czy osób trzecich w ramach tej uzurpacji, winny być ignorowane jako pochodzące od osób nieuprawnionych”. – Wszelkie czynności podejmowane na skutek działań osób nieuprawnionych, będą dotknięte wadą prawną, a działalność osób, które działających w imieniu lub z upoważnienia tzw. „likwidatorów” będą podlegały stosownej kontroli – zapowiedział szef KRRiT.
27 grudnia 2023 r. minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz podjął decyzję o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska S.A., Polskie Radio S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A. – W obecnej sytuacji takie działanie pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w ww. spółkach pracowników z powodu braku finansowania – uzasadnił szef resortu kultury. – Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela – podkreślono w informacji, podpisanej przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Działania ministra Sienkiewicza za bezprawne uznaje Rada Mediów Narodowych oraz Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. www.gov.pl
Stanowisko przewodniczącego KRRiT
Działając na podstawie art. 10 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji oraz art. 213 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, wobec bezprawnych działań Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz wyznaczonych przez niego „likwidatorów” jednostek publicznej radiofonii i telewizji oraz ich oddziałów, oświadczam, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji niezmiennie stoi na stanowisku rażącej niezgodności z prawem uchwał podjętych przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomieja Sienkiewicza w kwestii rozwiązania i postawienia ich w stan likwidacji spółek mediów publicznych, a zatem ich bezskuteczności.
Osoby podające się za „likwidatorów” czynią to na swoją odpowiedzialność, a wszelkie ich działania, zarządzenia, wnioski i prośby kierowane do pracowników, zarządców spółek mediów publicznych, czy osób trzecich w ramach tej uzurpacji, winny być ignorowane jako pochodzące od osób nieuprawnionych.
Jednocześnie jako Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wskazuję, że działania osób nieuprawnionych, za jakich uznaję „likwidatorów” nie wywołują skutków prawnych, również w zakresie powoływania pełnomocników, podpisywania umów, negocjowania wynagrodzeń itp.
Wszelkie czynności podejmowane na skutek działań osób nieuprawnionych, będą dotknięte wadą prawną, a działalność osób, działających w imieniu lub z upoważnienia tzw. „likwidatorów” będą podlegały stosownej kontroli.