Do 300 zmniejszyła się w ciągu dnia kolejka ciężarówek oczekujących na wyjazd z Polski przez przejście z Ukrainą w Hrebennem. Szacowany czas do odprawy wynosi ok. 27 godzin – przekazała we wtorek (16.01) wieczorem Izba Administracji Skarbowej w Lublinie. Rano w kolejce stało ok. 400 tirów.
Minister infrastruktury RP Dariusz Klimczak poinformował we wtorek o podpisaniu porozumienia z przedstawicielami polskiej branży transportowej, którego efektem będzie zaprzestanie do 1 marca br. protestu na trzech drogowych przejściach granicznych z Ukrainą: w Dorohusku i Hrebennem (Lubelskie) oraz Korczowej (Podkarpackie).
CZYTAJ: Minister infrastruktury apeluje do strony ukraińskiej o wypełnienie uzgodnień
Z informacji przekazanych przez służby wynika, że blokada w Dorohusku została zawieszona ok. godz. 20.00, a wcześniej, około godz. 15.00 protestujący zeszli z drogi przed przejściem w Hrebennem.
O aktualnej sytuacji poinformował wieczorem rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś: – Kolejka do przejścia w Hrebennem zmniejszyła się w ciągu dnia z 400 do 300 tirów. W ciągu dziennej zmiany odprawiono 131 pojazdów na wyjeździe z Polski. Stąd, przy tym tempie, czas oczekiwania do odprawy szacowany jest obecnie na ok. 27 godzin – przekazał rzecznik.
CZYTAJ: Zawieszono protest przewoźników na granicy! Jest porozumienie
Do przejścia w Dorohusku kolejka wzrosła natomiast z 380 do 455 ciężarówek. Podczas dziennej zmiany z Polski wyjechały 63 pojazdy, co – jak wyjaśnił rzecznik – powoduje, że czas oczekiwania wynosi jeszcze 87 godzin. – Blokada dopiero co się zakończyła, więc liczba odprawionych samochodów będzie się zwiększać – przekazał Michał Deruś.
Rzecznik ocenił, że efekty zawieszenia blokady będą bardziej widoczne w środę.
Protest polskich przewoźników był prowadzony od początku listopada na przejściach z Ukrainą w Dorohusku i Hrebennem oraz w Korczowej, gdzie protestujący przepuszczali po kilka ciężarówek na godzinę. Przewoźnicy domagali się m.in. wprowadzenia przez Ukrainę oddzielnej kolejki dla samochodów wracających do Polski bez towaru; wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które zostały utworzone po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, a także przeprowadzenia ich kontroli.
PAP/ RL/ opr. DySzcz
Fot. archiwum