W Polsce rośnie liczba zakażeń na COVID, grypę oraz RSV. Część chorych wymaga hospitalizacji – w wielu szpitalach w kraju w oddziałach ambulatoryjnych jest pełne obłożenie.
Jak wskazują badania prowadzone w Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie, pomimo notowanych zachorowań podejście społeczne do koronawirusa się zmienia.
– Komunikaty nie robią już takiego wrażenia jak na początku pandemii – mówił w Polskim Radiu Lublin profesor Włodzimierz Piątkowski, kierownik Katedry Społecznych Problemów Zdrowotności Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie. – Te wyniki pokazują, że ludzie mają coraz bardziej własne zdanie, że niekoniecznie sugerują się przekazem medialnym. Straszenie, które miało z punktu widzenia centralnych decydentów ówczesnych powodować, żeby ludzie słuchali się, byli subordynowani i zachowali się konformistycznie to już przestało działać. Ludzie mają coraz więcej własnych opinii, własnych źródeł informacji.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Profesor Piątkowski zwraca uwagę na to, że nie zawsze informacje znajdujące się w Internecie są wiarygodne, a osoby wypowiadające się mają odpowiednie kompetencje. W Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej przeprowadzono badania „Postawy społeczne wobec wirusowych chorób zakaźnych”.
CZYTAJ: Koronawirus nadal groźny. Specjaliści apelują o szczepienie się
W całej Polsce jest ogromne zainteresowanie szczepieniami przeciwko COVID-19. W niektórych placówkach aktualnie nie ma wolnych terminów dla kolejnych pacjentów. Dotychczas Polska kupiła niemal 600 tysięcy szczepionek.
RMaj / opr. PrzeG
Fot. PrzeG