Pocisk, którym rosyjskie wojsko miało zaatakować Ukrainę, spadł we wtorek (02.01) na rosyjską wieś Pietropawłowka w obwodzie woroneskim, ok. 100 km od granicy ukraińskiej – pisze portal telewizji Nastojaszczeje Wriemia.
Gubernator obwodu woroneskiego Aleksandr Gusiew poinformował, że co najmniej siedem domów w Pietropawłowce zostało uszkodzonych po tym, gdy z rosyjskiego samolotu spadł pocisk lotniczy. Przedstawiciel władz stwierdził, że nikt nie został ranny.
Ministerstwo obrony Rosji podało, że rano we wtorek podczas lotu samolotu sił powietrznych Rosji nad Pietropawłowką „doszło do awaryjnego zejścia pocisku lotniczego”.
We wtorkowym zmasowanym ataku rosyjskim na Ukrainę zginęło kilka osób, a dziesiątki zostały ranne. Rosyjska armia użyła prawie stu pocisków różnego typu i bezzałogowców.
PAP/ RL/ opr. DySzcz