Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, były premier Mateusz Morawiecki spotkał się z mieszkańcami powiatu łęczyńskiego. Podczas swojej wizyty w regionie mówił o tym co udało się osiągnąć przez 8 lat rządów PiS, a także komentował pierwsze tygodnie nowej władzy. Jak mówił, nowy rząd łamie prawo oraz dzieli Polaków.
– Miało być pojednanie i zgoda, a jest rosnąca nienawiść – mówił Mateusz Morawiecki. – Zamiast poszerzenia sfery wolności, zamiast przywrócenia, jak to oni mówią zasad demokracji, mamy coś, co na użytek bieżących chwil i miesięcy nazwałem „demokraturą”. Czyli tu są elementy dyktatury państwowej połączone z pozornie obowiązującymi mechanizmami demokratycznymi. Taka hybryda. Bardzo bym chciał, żeby te najbliższe wybory samorządowe były pewnego rodzaju sygnałem ostrzegawczym dla rządzących. Żeby były mocnym znakiem niezgody na to, co tam się dzieje.
Dodatkowo wiceprezes PiS, komentował nowo przyjęty budżet. Jak mówił, żadna z programowych propozycji teraźniejszej władzy nie znalazła się w tym dokumencie, chodzi m.in. o „babciowe”, akademik za złotówkę czy kredyt 0 procent.
CZYTAJ: Prezydent Zamościa: zdecydowaną większość obietnic wyborczych udało się zrealizować [WIDEO]
Podczas spotkania także zachęcał do stawiania oporu wobec decyzji, z którymi mieszkańcy nie zgadzają się – jak mówił „należy patrzeć nowej władzy na ręce”.
W spotkaniu wzięło udział ponad 100 osób.
InYa / opr. LisA
Fot. PAP / Wojtek Jargiło, Iwona Burdzanowska