[AKTUALIZACJA 22:02] Komenda Stołeczna Policji potwierdziła zatrzymanie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy przebywali od przedpołudnia w Pałacu Prezydenckim. Wieczorem zostali przewiezieni do komisariatu na Grochowie, a stamtąd przetransportowani do aresztu.
Komenda Stołeczna Policji poinformowała we wpisie opublikowanym na portalu X, że politycy Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali przewiezieni do aresztu. „Osoby, w stosunku do których prowadzono czynności, zgodnie z nakazem sądu, zostały doprowadzone do właściwej jednostki penitencjarnej” – czytamy we wpisie.
Osoby, w stosunku do których prowadzono czynności, zgodnie z nakazem sądu, zostały doprowadzone do właściwej jednostki penitencjarnej.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) January 9, 2024
Wieczorem przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie zebrało się kilkaset osób, aby zademonstrować poparcie dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy wcześniej zostali zatrzymani. Popierający Kamińskiego i Wąsika zgromadzili się ponadto przed komendą na Pradze-Południe. Dołączyli do nich posłowie Prawa i Sprawiedliwości – m.in.: Jarosław Kaczyński, Przemysław Czarnek, Radosław Fogiel i Ryszard Terlecki.
Fot. PAP/Rafał Guz
Fot. PAP/Radek Pietruszka
– Prezydent zwróci się do głów państw i instytucji międzynarodowych w związku z aresztowaniem Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego – poinformowała w TV Trwam szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych. – Prezydent Andrzej Duda działał, działa i będzie działać zgodnie z prawem. Mamy do czynienia z kwestionowaniem zasad ustrojowych Rzeczypospolitej Polskiej. Prezydent zapowiedział, że zwróci się do głów państw i instytucji międzynarodowych z pismem, że mamy do czynienia z łamaniem prawa i Konstytucji” – powiedziała minister.
– To niebywały skandal, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik siedzą w więzieniu; są pierwszymi więźniami politycznymi po 1989 r.; ludzie, którzy do tego doprowadzili poniosą konsekwencje – zapowiedział przed Aresztem Śledczym-Warszawa Grochów prezes PiS Jarosław Kaczyński.
– Przychodzimy tutaj z poczucia solidarności wobec naszych kolegów. Tam (do Komendy Rejonowej Policji przy ul. Grenadierów) nas nie wpuszczono, tu pewnie też nas nie wpuszczą, mimo że jesteśmy posłami – powiedział prezes PiS. – Mamy pierwszych więźniów politycznych po 1989 r. to jest bardzo smutne i niebywale skandaliczne, bo to są ludzie, których skazano za niepopełnione przestępstwa, a dokładnie skazano za to, że walczyli z przestępczością, także z przestępczością tych ludzi, którzy są w hierarchii społecznej wysoko – ocenił Kaczyński. Jego zdaniem, jest to powód „zemsty i zaciekłości wobec nich, mimo ułaskawienia prezydenta”.
Zdaniem Kaczyńskiego, ułaskawienie z 2015 r. jest skuteczne i dlatego nie ma potrzeby, by prezydent ułaskawiał Kamińskiego i Wąsika ponownie. – Sam fakt, że w tej sprawie odbywał się dalszy proces, to jeden z elementów rebelii sądownictwa i gigantycznej anarchii, która została wprowadzona w Polsce przez PO i różne stowarzyszenia sędziowskie – dodał. Zarzucił też rządzącym, że posuwają się do „bezczelnego łamania konstytucji i prawa”.
Towarzyszący Kaczyńskiemu poseł PiS Piotr Gliński pytany o to, czy chcą wejść do aresztu z kontrolą poselską, odpowiedział: – Zobaczymy. My musimy tutaj zamanifestować naszą solidarność z kolegami, którzy są z przyczyn politycznych w tej chwili wtrąceni do więzienia. Pierwsi więźniowie polityczni w Polsce, ci, którzy walczyli z korupcją – podkreślił Gliński. Odnosząc się do stwierdzenia dziennikarza, że zostali skazani za aferę gruntową, powiedział: – Jak pan wie, nie mogli być skazani, ponieważ zostali ułaskawieni. Prawo łaski prezydenta jest bezwarunkowe – zaznaczył.
Zatrzymanie Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali zatrzymani przez policję w Pałacu Prezydenckim. Były minister spraw wewnętrznych i administracji oraz jego zastępca wcześniej uczestniczyli tam w uroczystości wręczenia nominacji doradcom. Rano policja próbowała zatrzymać obu polityków. Potwierdzili to podczas oświadczenia na dziedzińcu Pałacu.
Dokumenty dotyczące Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika dzisiaj rano dotarły z sądu do Policji.
CZYTAJ: Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik: pod naszą nieobecność policjanci wkroczyli do naszych domów
Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński przebywają w Komendzie Rejonowej Policji Warszawa VII przy ul. Grenadierów; najprawdopodobniej w ciągu kilku godzin zostaną przewiezieni do Aresztu Śledczego Warszawa-Grochów – przekazał pełnomocnik Wąsika adwokat Janusz Woźnicki.
Komenda Stołeczna Policji potwierdziła we wtorek wieczorem zatrzymanie Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika, którzy przebywali w Pałacu Prezydenckim.
W nawiązaniu do wcześniejszej wiadomości, informujemy, że zgodnie z nakazem sądu, osoby których dotyczyły dyspozycje, zostały zatrzymane.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) January 9, 2024
Pełnomocnik Macieja Wąsika potwierdził w Telewizji Republika, że zarówno jego klient, jak i Mariusz Kamiński przebywają w Komendzie Rejonowej Policji Warszawa VII przy ul. Grenadierów w Warszawie.
Przekazał, że najprawdopodobniej w ciągu kilku godzin politycy zostaną przewiezieni do Aresztu Śledczego Warszawa-Grochów.
W grudniu 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł prawomocne kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika za działania operacyjne podczas tak zwanej „afery gruntowej”. Po tym orzeczeniu marszałek Sejmu wydał postanowienie o wygaśnięciu mandatów obu posłów. Od tej decyzji odwołali się oni do Sądu Najwyższego.
CZYTAJ: Premier o sprawie Kamińskiego i Wąsika: prezydent musi przerwać ten spektakl
W ubiegłym tygodniu Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych uchyliła to postanowienie. W tym tygodniu w tej sprawie orzekać będzie Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, do której odwołania posłów skierował marszałek Sejmu.
Były minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński oraz jego zastępca Maciej Wąsik zostali skazani na dwa lata pozbawienia wolności za przekroczenie uprawnień w czasach kiedy kierowali Centralnym Biurem Antykorupcyjnym.
W wyborach do Sejmu Mariusz Kamiński otrzymał mandat z okręgu nr 7 (chełmskiego).
Politycy PiS oburzeni zatrzymaniem Kamińskiego i Wąsika; PO: wszyscy są równi wobec prawa
Politycy PiS są oburzeni zatrzymaniem Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. „To pierwsi więźniowie politycznymi reżimu Tuska; ich zatrzymanie to bezprawne działania” – komentują. Politycy rządzącej większości podkreślają, że wszyscy są równi wobec prawa.
Komenda Stołeczna Policji potwierdziła we wtorek wieczorem zatrzymanie Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika, którzy przebywali w Pałacu Prezydenckim.
Politycy skomentowali ten fakt w mediach społecznościowych.
„Dla tych, co 8 lat uparcie twierdzili, że +czymże jest ta praworządność?+ Praworządność to równość wobec prawa. Praworządność, to obowiązek przestrzegania prawa” – napisał wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.
Dla tych, co 8 lat uparcie twierdzili, że „czymże jest ta praworządność?”
Praworządność to równość wobec prawa .
Praworządność , to obowiązek przestrzegania prawa.— Arkadiusz Myrcha???? (@ArkadiuszMyrcha) January 9, 2024
Szef MAP Borys Budka ocenił, że „kończy się epoka folwarku zwierzęcego Kaczyńskiego”. „Od dziś znowu wszyscy są równi wobec prawa. Bez wyjątków” – podkreślił.
Kończy się epoka folwarku zwierzęcego Kaczyńskiego. Od dziś znowu wszyscy są równi wobec prawa. Bez wyjątków.
— Borys Budka (@bbudka) January 9, 2024
Z kolei minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski napisał: „Dosięgło ich prawo i sprawiedliwość. Niech to będzie przestroga dla polityków na pokolenie aby już nikt nie śmiał używać prowokacji i inwigilacji w rywalizacji partyjnej. W europejskiej Polsce nie ma miejsca na metody rodem z postsowieckich satrapii”.
Dosięgło ich prawo i sprawiedliwość. Niech to będzie przestroga dla polityków na pokolenie aby już nikt nie śmiał używać prowokacji i inwigilacji w rywalizacji partyjnej. W europejskiej Polsce nie ma miejsca na metody rodem z postsowieckich satrapii. https://t.co/TgZL0LmPpF
— Radosław Sikorski ???????? (@sikorskiradek) January 9, 2024
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski skomentował: „Choć zatrzymani, do spółki z prezydentem (!), robili wszystko, żeby temu zapobiec, to na końcu zatriumfowało prawo i sprawiedliwość”.
Choć zatrzymani, do spółki z prezydentem (!), robili wszystko, żeby temu zapobiec, to na końcu zatriumfowało prawo i sprawiedliwość.
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) January 9, 2024
„Czas na prawo i sprawiedliwość. Koniec bezkarności polityków PiS. Wszyscy są równi wobec prawa” – napisała z kolei posłanka KO Monika Wielichowska.
Czas na prawo i sprawiedliwość. Koniec bezkarności polityków #PIS. Wszyscy są równi wobec prawa. Panowie #Wąsik i #Kamiński zostali zatrzymani w Pałacu Prezydenckim.
— Monika WIELICHOWSKA (@MWielichowska) January 9, 2024
Swojego oburzenia nie kryli politycy Prawa i Sprawiedliwości.
„W Tuskostanie oskarżeni o korupcję politycy PO przebywają na wolności, w Sejmie albo w europarlamencie. Politycy PiS, którzy całą karierę polityczną walczyli z korupcją są zamykani do więzienia. Posłowie Kamiński i Wąsik są ułaskawieni i wciąż pełnią mandat poselski. To jest fakt, a reżim koalicji 13 grudnia prędzej czy później odpowie za swoje bezprawne działania” – napisał szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
W Tuskostanie oskarżeni o korupcję politycy PO przebywają na wolności, w Sejmie albo w europarlamencie. Politycy PiS, którzy całą karierę polityczną walczyli z korupcją są zamykani do więzienia. Posłowie Kamiński i Wąsik są ułaskawieni i wciąż pełnią mandat poselski. To jest…
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) January 9, 2024
Zdaniem posła PiS Radosława Fogla policja weszła do Pałacu Prezydenckiego, by zatrzymać Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, gdy prezydent Andrzej Duda spotykał się ze Swiatłaną Cichanouską, której mąż jest więźniem politycznym na Białorusi. „I nagle tematów do rozmowy przybyło” – napisał.
Prezydent Andrzej Duda spotyka się ze Swiatłaną Cichanouską, której mąż jest więźniem politycznym na Białorusi, a w tym czasie policja wchodzi do pałacu prezydenckiego, by zatrzymać Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. I nagle tematów do rozmowy przybyło.
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) January 9, 2024
Sprawę skomentował też poseł PiS Piotr Müller. „Policja wkracza do Pałacu Prezydenckiego, żeby aresztować ułaskawionych przez Prezydenta posłów opozycji, aresztuje posłów pomimo wyroku Sądu Najwyższego uchylającego zarządzenie Marszałka Sejmu o wygaśnięciu mandatów poselskich. Państwo policyjne się rozpędza. Co następne? Wejście do Sejmu po kolejnych posłów opozycji? Wejście do biur poselskich?” – napisał.
Policja wkracza do Pałacu Prezydenckiego, żeby aresztować ułaskawionych przez Prezydenta posłów opozycji, aresztuje posłów pomimo wyroku Sądu Najwyższego uchylającego zarządzenie Marszałka Sejmu o wygaśnięciu mandatów poselskich.
Państwo policyjne się rozpędza. Co następne?…
— Piotr Müller (@PiotrMuller) January 9, 2024
Jacek Sasin ocenił, że zatrzymanie Kamińskiego i Wąsika to zamach stanu, który „poniesie się hańbą dla reżimu Tuska na lata”.
Zamach stanu. To poniesie się hańbą dla reżimu Tuska na lata.
— Jacek Sasin (@SasinJacek) January 9, 2024
Z kolei była premier, europosłanka PiS Beata Szydło napisała: „Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są symbolami walki z korupcją i innymi patologiami III RP. Z tego powodu skupili na sobie nienawiść pseudoelit, które żerowały i chcą nadal żerować na Polsce i Polakach. Teraz są pierwszymi więźniami politycznymi reżimu Tuska”.
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są symbolami walki z korupcją i innymi patologiami III RP. Z tego powodu skupili na sobie nienawiść pseudoelit, które żerowały i chcą nadal żerować na Polsce i Polakach. Teraz są pierwszymi więźniami politycznymi reżimu Tuska.
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) January 9, 2024
PAP/ IAR/ RL/ opr. DySzcz
Fot. PAP/Marcin Obara