Ponad 40% więcej będą zarabiać radni lubelskich dzielnic. Tak zdecydowali dziś (25.01) miejscy radni.
Większości z dzielnicowych samorządowców miesięczne wynagrodzenie wzrośnie do 73 złotych. Dotychczas zarabiali 53. Najwięcej po podwyżkach zainkasują przewodniczący – prawie 1300 złotych.
– Zdajemy sobie sprawę, że nie są to astronomiczne kwoty – mówi wiceprzewodnicząca Rady Miasta, Maja Zaborowska. – Wzięliśmy pod uwagę wynagrodzenia w całej Polsce. Okazuje się, że są to rozbieżne kwoty, jednakże wszędzie nie są wysokie. Jest to decyzja kompromisowa. Trzeba powiedzieć, że radnych dzielnicowych w mieście jest sporo i jest to obciążenie dla budżetu na ten moment.
CZYTAJ: Będzie połączenie Zarządu Transportu Miejskiego i Zarządu Dróg i Mostów? Radni zadecydują
Skalę podwyżek krytycznie ocenia radny Marcin Nowak. – 70 zł uposażenia w tej materii to kwota, która w dzisiejszych realiach nie daje nawet możliwości sfinansowania dojazdów na posiedzenia rad dzielnic i do mieszkańców w zakresie interwencji w bieżących sprawach.
Za podniesieniem wynagrodzenia radnych dzielnic zagłosowało 29 miejskich radnych, nikt nie był przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu.
W Lublinie jest 27 rad dzielnic, które w sumie zrzeszają 435 radnych. Jednostki utrzymują się z dotacji celowych, czyli określonej kwoty pieniędzy zabezpieczonej w budżecie miasta.
FiKar / opr. WM
Fot. Krzysztof Radzki