W Hrubieszowie uczczono pamięć 45 osób zamordowanych przez Niemców w 1944 roku. 80 lat temu, 6 stycznia , przy ul. Ciesielczuka stracili życie żołnierze Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich i osoby cywilne.
CZYTAJ: Przemoczony 54-latek spał w przydrożnym rowie. Uratował go dzielnicowy
– Pomordowane osoby zostały przewiezione na cmentarz parafialny, gdzie spoczywają w zbiorowym grobie – mówi prezes Światowego Związku Żołnierzy AK Koło Rejonowe w Hrubieszowie, Kamila Maślonka. – Przekazujemy młodym ludziom, jak zginęli nasi żołnierze. Ci ludzie byli przewożeni i z Lublina i z Zamościa. I właśnie tu, jak Niemcy ich zwieźli, zaczęli ich rozstrzeliwać. Rozstrzelali, położyli na sanie, przewieźli przez miasto, gdzie – jak naoczni świadkowie, którzy wyszli z kościoła mówili – że „saniami wioząc biało-czerwoną flagę na śniegu z krwi uwidocznili”. To była po prostu rzeź. Niemcy zamordowali ich w biały dzień.
Mord był następstwem masowych aresztowań przeprowadzonych przez policję ukraińską jesienią 1943 roku.
AP / opr. LisA
Fot. AP
Pliki dźwiękowe
Kamila Maślonka



![Śmiertelny wypadek na DK 74. Nie żyje pieszy [AKTUALIZACJA, ZDJĘCIA] 3 EAttachments9183309fe833f96df166ae8ccebf1b57fac1746 xl](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/12/EAttachments9183309fe833f96df166ae8ccebf1b57fac1746_xl-350x250.jpg)







