W sobotę (06.01) minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski oraz wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul podpisali porozumienie z rolnikami „Podkarpackiej oszukanej wsi”. Na jego mocy protest rolników na przejściu w Medyce zostaje zawieszony.
Rolnicy domagają się odstąpienia od ponad 20-procentowej podwyżki podatku rolnego, dostępu do kolejnej puli preferencyjnych kredytów na utrzymanie płynności swoich gospodarstw, a także dopłat do kukurydzy w wysokości 1000 złotych do hektara.
Prezes Lubelskiej Izby Rolniczej, Gustaw Jędrejek, mówił w Polskim Radiu Lublin, że podczas negocjacji w Medyce nie były natomiast poruszane postulaty, na spełnieniu których zależy lubelskim rolnikom, to m.in. wstrzymanie bezcłowego importu z Ukrainy, m.in. na cukier. – Chodzi nam o cukier, owoce miękkie, bo one cały czas płyną. Ceny na owoce miękkie w tym roku też nie będzie. Branża cukrownicza do tej pory, przez ten ostatni rok i w tym roku, dosyć dobrze tutaj stała. To była jedyna roślina, która opłaciła się rolnikom. Jeżeli napłynie koło miliona ton cukru w imporcie bezcłowym, to rozreguluje cały rynek.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Zdaniem Prezesa Jędrejka, wciąż do Polski jest przesyłane poza kontrolą zboże.
RMaj / opr. WM
Fot. archiwum