Blisko sprawienia niespodzianki byli w środowy (03.01) wieczór siatkarze Bogdanki LUK Lublin, którzy w meczu 14. kolejki PlusLigi na wyjeździe po tie-breaku przegrali z faworyzowaną Asseco Resovią Rzeszów .
Na rozpamiętywanie porażki lubelska drużyna nie ma jednak wiele czasu, bo już w niedzielę (07.01) w kolejnym ligowym spotkaniu, tym razem przed własną publicznością, zmierzy się z GKS-em Katowice.
Zarówno o poprzednim, jak i nadchodzącym meczu z drugim trenerem Bogdanki LUK Lublin Maciejem Kołodziejczykiem rozmawiał Józef Kufel.
– Przed meczem z Resovią zdobyty punkcik bralibyśmy w ciemno, natomiast z przebiegu spotkania możemy żałować, że nie przywozimy zwycięstwa do Lublina. Zabrakło niewiele. Mieliśmy piłkę meczową w górze, ekipa z Rzeszowa ją obroniła i odwróciła losy spotkania. Natomiast jesteśmy zadowoleni z jakości gry naszego zespołu. Liczymy na większą liczbę spotkań w takim wykonaniu. Trzeba też pamiętać, kto stał po drugiej stronie siatki. W ekipie Resovii są medaliści mistrzostw świata i medaliści olimpijscy – mówił Maciej Kołodziejczyk.
Niedzielny mecz z GKS-em Katowice w lubelskiej hali Globus o godzinie 20:30.
JK
Fot. archiwum