Wojska rosyjskie kontynuują intensywne działania ofensywne w okolicach Kupiańska i Bachmutu odpowiednio w obwodach charkowskim i donieckim na wschodzie Ukrainy; przegrupowują się na kierunku łymańskim – oznajmił w środę (03.01) dowódca ukraińskich sił lądowych, generał Ołeksandr Syrski.
CZYTAJ: Ukraina: dwie osoby zabite w rosyjskich atakach na obwód zaporoski
„Na kierunku bachmuckim trwają zacięte walki w pobliżu miejscowości Bohdaniwka. Przeciwnik próbuje także atakować w kierunku miasta Czasiw Jar. Na kierunku kupiańskim odbywają się codzienne szturmy wojsk rosyjskich w pobliżu miejscowości Syńkiwka w celu stworzenia przyczółku do przyszłego ataku na miasto Kupiańsk” – napisał Syrski na Telegramie.
Na kierunku łymańskim siły rosyjskie przegrupowują się po poniesieniu strat i szykują do działań ofensywnych. Jednocześnie jednak intensywnie atakują pociskami kierowanymi wystrzeliwanymi z samolotów.
Syrski powiadomił, że na kierunkach działań ofensywnych siły rosyjskie zwiększyły ilość wykorzystywanego sprzętu, przy pomocy którego próbują wspierać działania piechoty. Włączyły też do działań ofensywnych pododdziały szturmowe sformowane z byłych więźniów kryminalnych.
„Nasi żołnierze, mimo trudnych warunków, mężnie się bronią i nie pozwalają wrogowi posuwać się naprzód” – podkreślił Syrski.
PAP/ RL/ opr. DySzcz