Coraz więcej osób zgłasza się do Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Białej Podlaskiej na obowiązkowe kursy reedukacyjne skierowane do osób, które utraciły prawo jazdy za kierowanie pod wpływem alkoholu i narkotyków.
Coraz młodsi i kobiety
– Wśród zgłaszających coraz większą grupę stanowią młodsze osoby a także kobiety. – mówi prowadząca kursy reedukacyjne Małgorzata Wojtal. – W 2022 roku szkoliliśmy około 130 osób rocznie, a 2023 roku było ich już 160. Widzimy, że tendencja jest wzrostowa. Maleje wiek tych osób – najmłodsi mają 20 lat. Jest więcej kobiet w porównaniu do 2022 roku.
CZYTAJ: Pijany i bez uprawnień. 17-letni kierowca zatrzymany
– Jak jazda, to nie picie. Inne postępowanie to bezmyślność. Człowiekowi trzeźwo myślącemu nie trzeba tego tłumaczyć. Ludzie szukają używek, a nie myślą o konsekwencjach. Kursy same w sobie problemu nie zlikwidują. Gdzie jest profilaktyka, gdzie są kursy, które by temu zapobiegały. Chodzi o świadomość, żeby nikt nie siadał za kierownicę po alkoholu czy narkotykach. Teraz jest równouprawnienie – kobieta czy mężczyzna tak samo piją. Tylko kiedyś kobiety się bardziej ukrywały – mówią mieszkańcy Białej Podlaskiej.
Statystyki przerażają
Statystyki wypadków pod wpływem alkoholu czy narkotyków mocno niepokoją. – Od stycznia do listopada 2023 roku na drogach naszego województwa kierujący znajdujący się pod działaniem zabronionych substancji spowodowali 59 wypadków. W ich wyniku 8 osób zginęło, zaś 63 zostało rannych – informuje komisarz Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
– Niestety mamy do czynienia z niską świadomością społeczną, dotyczącą wpływu alkoholu – stwierdza psycholog transportu dr Ewa Odachowska-Rogalska z Instytutu Transportu Samochodowego. – Przeciętny kierowca nie wie, jak alkohol wpływa na reakcję, percepcję, zdolność postrzegania rzeczywistości, a nawet na ocenę odległości. Niestety zdarza się, że przez to ludzie siadają za kierownicę pod wpływem. Kolejna rzecz to niestety nadal dosyć duża akceptacja społeczna dla prowadzenia pojazdu po alkoholu, zwłaszcza w małych i dobrze znających się społecznościach.
CZYTAJ: Pijana nastolatka wjechała w bazę wojskową
– Kursy reedukacyjne są to wykłady, które mówią przede wszystkim o tym, żeby nie prowadzić pod wpływem alkoholu i narkotyków pojazdu. Są też filmy przedstawiające wypadki, które zdarzają się pod wpływem alkoholu i narkotyków. Robimy testy, które wskazują, czy dana osoba już ma problemy z alkoholem – mówi Małgorzata Wojtal. – Przedstawiamy, jakie zagrożenie niesie prowadzenie pod wpływem alkoholu pojazdu, jak organizm reaguje i że jest to zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
– Kurs taki kosztuje w całej Polsce taką samą kwotę. Wynosi ona 500 zł za dwudniowy kurs – informuje Wojciech Babicz, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Białej Podlaskiej. – Podjąłem decyzję, że wszystkie pieniądze pochodzące z tego źródła zostają przeznaczone na działania zmierzające do poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego. Za te pieniądze ostatnio zakupiliśmy elementy odblaskowe, które za darmo rozdajemy mieszkańcom regionu.
CZYTAJ: Udawał chorego na serce. Tymczasem pijany i z trzema zakazami kierował autem
Przypadki są różne
– Przypadki są różne. Czasami tłumaczą się, że to był pierwszy raz albo nie byli świadomi, że są pod wpływem alkoholu, bo nie zrobili sobie pomiaru i wsiedli za kierownicę – mówi Małgorzata Wojtal. – Niestety najciężej rozmawia się z młodymi ludźmi, dlatego że nie mają świadomości, jakie to konsekwencje niesie ze sobą. I że są to konsekwencje na lata.
CZYTAJ: Staranował ogrodzenie i uciekał przed policją. Pijany traktorzysta trafił za kratki
Za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków grozi kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do lat 3, zakaz prowadzenia pojazdu do 15 lat a także świadczenia pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości do nawet 60 tys. złotych.
MaK / opr. ToMa
Fot. pixabay.com