Prokuratura sprawdza, czy w jednym z przedszkoli w powiecie lubelskim dochodziło do znęcania się nad dziećmi. Jedna z opiekunek miała między innymi szarpać i krzyczeć na dzieci.
– Postępowanie jest na wstępnym etapie – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie, prokurator Agnieszka Kępka. – W tej chwili prowadzone są czynności, które mają na celu przede wszystkim ustalenie, czy rzeczywiście doszło do znęcania, ponieważ w tym kierunku zostało wszczęte to śledztwo. Mówimy na razie o postępowaniu toczącym się w sprawie, nie ma w nim podejrzanych. Musimy wyjaśnić wszystkie okoliczności, włącznie z zapoznaniem się z materiałami zgromadzonymi przez kuratorium po to, żeby wiedzieć jaki był stan faktyczny w tej sprawie. Dopiero później będziemy mogli podejmować dalsze decyzje.
CZYTAJ: Znęcał się nad żoną, podpalił samochód. Tymczasowy areszt dla 31-latka [ZDJĘCIA, FILM]
Kodeks karny za znęcanie się nad małoletnimi przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.
MaTo / opr. PrzeG
Fot. pixabay.com