Ruchomą szopkę z kościoła w Garbowie można oglądać od Bożego Narodzenia do pierwszych dni lutego. Wykonał ją 61 lat temu twórca ludowy i rzeźbiarz Aleksander Fijałkowski.
Proboszcz parafii Przemienienia Pańskiego w Garbowie ks. Zenon Małyszek powiedział, że ruchomą szopkę w garbowskim kościele wykonał w 1962 r. twórca ludowy i rzeźbiarz Aleksander Fijałkowski z Przybysławic. Pracował nad nią kilka miesięcy. – To prawdopodobnie jedyna ruchoma szopka w diecezji – przyznał.
Szopka ma około pięć metrów wysokości i tyle samo szerokości. Mówiąc o najważniejszych elementach instalacji, proboszcz wymienił Maryję z Józefem i Dzieciątkiem, a także Trzech Króli i pasterzy.
– Królowie z darami i pasterze z owcami podchodzą i kłaniają się Świętej Rodzinie. Mechanizm działa tak, że podchodząca postać kłania się Nowonarodzonemu i odchodzi, zostawiając miejsce kolejnej – wyjaśnił.
– Poprzedni proboszcz w 2009 r. zlecił wykonanie nowych strojów dla Trzech Króli w miejsce dotychczasowych strojów ludowych. Nowe stroje wykonały siostry zakonne z Częstochowy – powiedział ks. Małyszek.
Przez lata szopka stała w garbowskim kościele przez cały rok i była odsłaniana jedynie na święta. W 2011 r. w czasie gruntownego remontu kościoła została zdemontowana.
CZYTAJ: Świętowanie od pierwszej gwiazdki. Wigilia w dawnych wiejskich domach
– Po remoncie zmienił się układ wnętrza kościoła i ruchoma szopka jest montowana jedynie na okres Narodzenia Pańskiego. Od 12 lat jest ustawiana w pobliżu ołtarza św. Leonarda. Jest uruchamiana przed i po każdej mszy świętej – powiedział proboszcz.
– Szopka musi być gotowa przed pasterką. Do tego czasu zostaną przygotowane choinki i dekoracje, więc czasu jest w tym roku wyjątkowo mało – powiedział proboszcz.
Przyznał, że dla parafian szopka to elementem świątecznej tradycji. – Dorośli podchodzą do niej z wielkim sentymentem. Wspominają swoje dzieciństwo i radość, jaką przynosiło oczekiwanie na szopkę. Dla współczesnych dzieci wychowanych w erze komórki i komputera jest to również atrakcja, bo oglądają ją z wielkim zainteresowaniem – wyjaśnił.
Zdaniem proboszcza szopki mogą pomóc rodzicom w przekazywaniu wiary dzieciom. – Pogłębienie wiary zależy od rodziców, dziadków, którzy potrafią wyjść od zaciekawienia dziecka i wprowadzić w treści, które są rzeczywistym doświadczeniem wkroczenia Boga w historię ludzkości – stwierdził.
Ruchoma szopka w garbowskim kościele zostanie ponownie zdemontowana na początku lutego przyszłego roku.
PAP / RL / opr. WM
Fot. i film: Piotr Michalski / archiwum