Piłkarki ręczne reprezentacji Polski przegrały z Rumunkami 26:27 (10:13) w rozegranym w duńskim Herning meczu mistrzostw świata. Obie drużyny już wcześniej straciły szanse na awans do ćwierćfinału, ale stawką spotkania było trzecie miejsce w grupie i wyższa lokata w turnieju.
W polskiej drużynie wystąpiły trzy zawodniczki MKS-u FunFloor Lublin. Magda Balsam przebywała na boisku przez 48 minut i rzuciła 8 bramek, grając ze skutecznością 73%. Przez kilkanaście minut na parkiecie pojawiły się Paulina Masna i Aleksandra Tomczyk. Pierwsza na dwa rzuty zdobyła jednego gola, a druga zakończyła mecz bez bramki.
Rozczarowania wynikiem nie kryła skrzydłowa lubelskiej drużyny Magda Balsam: – Dania czy Niemcy były naprawdę lepsze, ale ten mecz był do wygrania. To najbardziej boli. Mamy bardzo dobry zespół, świetne zawodniczki i potencjał, ale zawsze czegoś brakuje. i kompletnie nie wiem czego.
Polki z dorobkiem 4 punktów zajęły 5. miejsce w tabeli grupy III w drugiej fazie turnieju i zakończyły rywalizację w turnieju.
W innym meczu tej grupy Japonki pokonały Serbki 22:20 (9:8), a na 20.30 zaplanowano spotkanie Niemek z Dunkami – te dwie reprezentacje mają już zapewniony awans do ćwierćfinału mistrzostw.
JK / AR / IAR / opr. WM / ToMa
Fot. EPA/Claus Fisker DENMARK OUT Dostawca: PAP/EPA