– Tylko szanując rozmówcę, można go cierpliwie słuchać, przedstawiać mu swoje poglądy, nie używając siły i nie obrażając, dochodzić do porozumienia, bronić prawdy, a równocześnie uczyć się – napisał rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski w liście do wiernych z okazji Bożego Narodzenia.
List otwarty będzie czytany w drugi dzień świąt
List rektora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia jest czytany w kościołach archidiecezji lubelskiej, został też rozesłany do parafii w Polsce i udostępniony na stronie internetowej KUL.
– Narodzenie Chrystusa to dla chrześcijan nie tylko wydarzenie historyczne, ale przede wszystkim wielka tajemnica wiary. Jej istotą jest przyjście samego Boga do człowieka, spotka nie się kochającego Stwórcy ze swoim stworzeniem – napisał ks. prof. Kalinowski. Niezwykłe spotkanie Boga z człowiekiem, które dokonało się w Betlejem – jak stwierdził rektor – można określić mianem swoistego dialogu między niebem i ziemią.
CZYTAJ: Betlejemskie Światełko Pokoju w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim
– Syn Boży, wchodząc między ludzi, rozpoczął zbawczy dialog, pukając do bram naszych serc i prosząc cierpliwie o przyjęcie i wysłuchanie – wskazał rektor. Jak stwierdził, nasze życie jest próbą nieustannego odpowiadania na to wezwanie Boga.
– Tylko wtedy, gdy wsłuchamy się w Jego głos, gdy szczerze przedstawimy Mu swoje racje, konfrontując własne poglądy z Jego wolą, możemy rozwinąć się wewnętrznie i zbudować żywą relację z Chrystusem – zauważył ks. prof. Kalinowski. – – Tylko wtedy, gdy nauczymy się spierać i godzić z Bogiem, będziemy w stanie uczciwie, szczerze i z pokorą rozmawiać z drugim człowiekiem – dodał.
Rektor twierdzi, że coraz więcej ludzi nie potrafi słuchać się wzajemnie
Zdaniem rektora, obserwacja różnych sfer życia publicznego skłania do refleksji, że dialog z Bogiem traci coraz bardziej na znaczeniu, a wśród ludzi zamiast dialogu panuje kłótnia. – Rozmówcy nie umieją i nie chcą wzajemnie się słuchać, nie potrafią ze spokojem przedstawiać swoich racji i dążyć do porozumienia, nie zależy im na poszukiwaniu prawdy, a na realizacji własnych interesów – zauważył, dodając, że jeśli ten niebezpieczny proces nie zostanie powstrzymany i uzdrowiony za pomocą chrześcijańskich zasad, może on doprowadzić do zniszczenia więzów społecznych i poczucia wspólnoty.
Biblijnym symbolem tego procesu – zauważył ks. prof. Kalinowski – jest pomieszanie języków i zakończona fiaskiem budowa wieży Babel. – Niech więc rozpoczęty w stajni betlejemskiej dialog Stwórcy ze światem stanie się dzisiaj okazją do głębszego spojrzenia na rolę dialogu w naszej relacji z Bogiem i z ludźmi – wezwał.
Stwierdził, że inicjatywa w dialogu Boga z człowiekiem zawsze pochodzi od Stwórcy, który wielokrotnie wychodzi ku nam ze swoim słowem i cierpliwie czeka na odpowiedź. – Chociaż jest to słowo prawdy, będące najlepszym drogowskazem w życiu, Bóg nie narzuca swojej woli siłą, ale pozwala człowiekowi na refleksję nad nią i pozostawia mu wolny wybór – podał rektor. Wcielenie Bożego Słowa – wskazał – nie pozostało na poziomie teorii, ale zmaterializowało się w osobie Chrystusa.
Powołując się na słowa papieża Franciszka, ks. prof. Kalinowski zauważył, że „dialog i spotkanie to szczególne cechy misji, z jaką przyszedł na ziemię założyciel chrześcijaństwa”. Jak stwierdził, niektóre dialogi i spotkania Jezusa z ludźmi prowadziły do uzdrowienia i pocieszenia, inne kończyły się upomnieniem dwulicowych faryzeuszy czy wypędzeniem kupców ze świątyni. – Wszystko to jednak odbywało się w duchu szacunku i troski o człowieka i jego dobro – napisał rektor.
Aby dialog był owocny, trzeba podejść z szacunkiem do drugiej osoby
Pisząc o warunkach owocnego dialogu między ludźmi na płaszczyźnie osobistej czy społecznej, ks. prof. Kalinowski wskazał, że dostrzegamy je w postawie Chrystusa wobec rozmówców. – Po pierwsze, należy podejść do drugiej osoby z szacunkiem i mieć dobrą wolę szukania prawdy. Po drugie, obie strony powinny ze spokojem wysłuchać swoich racji, szukając przede wszystkim punktów wspólnych, a nie różnic. Po trzecie, krytykując lub odrzucając poglądy rozmówcy, nie można ranić człowieka i naruszać jego godności. Po czwarte, zwrócenie uwagi, krytyka czy zaproponowanie trudnego rozwiązania nie może wypływać z uprzedzeń, czy wrogiego nastawienia ze strony upominającego – wymienił, dodając, że tego typu uwagi nie mogą być odbierane przez upominanego jako atak, lecz jako propozycja przemyślenia jego postępowania.
– Chrystus, zwracając się do spotkanych ludzi, zawsze patrzył w ich twarze z miłością – i to jest najważniejszy warunek owocnego dialogu. Tylko szanując rozmówcę, można go cierpliwie słuchać, przedstawiać mu swoje poglądy, nie używając siły i nie obrażając, dochodzić do porozumienia, bronić prawdy, a równocześnie uczyć się pewnych rzeczy nawet od kogoś, z kim zasadniczo się nie zgadzamy – zauważył rektor.
Rzetelny dialog jest symbolem działalności uczelni
Zwracając uwagę na rolę wyższej uczelni, ks. prof. Kalinowski stwierdził, że jest ona miejscem szczególnie predestynowanym do toczenia wszelkiego rodzaju dysput w poczuciu wolności i z zamiarem realizacji naczelnego celu, jakim jest dotarcie do prawdy w zakresie badanej rzeczywistości. – Rzetelny dialog, poparty argumentami, wypracowanymi przez wieloletnią pracę naukową, stanowi symbol działalności uniwersytetów od początku ich istnienia – podał.
– Uniwersytet katolicki ma w tym zakresie wyjątkowe zadanie, ponieważ w tle wszelkich przedsięwzięć podejmowanych w jego murach widnieje osoba Chrystusa – Syna Bożego – napisał rektor, dodając, że jest On jednocześnie najwyższą prawdą i mistrzem dialogu prowadzonego w sposób pokorny i pełen miłości, a zarazem konsekwentny i łączący się ze świadectwem życia, a nawet – gdy trzeba – ze składaniem samego siebie w ofierze.
CZYTAJ: To okazja do doświadczenia braterstwa. Wigilia Starego Miasta w Lublinie [ZDJĘCIA]
– Jako wspólnota Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II uznajemy za szczególny nasz obowiązek prowadzenie konstruktywnego dialogu na różnych płaszczyznach oraz nauczanie tej umiejętności – napisał ks. prof. Kalinowski.
Pisząc o dialogu w kontekście działalności katolickiej uczelni, wskazał, że oznacza stworzenie klimatu, który charakteryzuje się szczerą wymianą myśli, wspólnym poznawaniem się i dążeniem do prawdy, umiejętnością słuchania drugiej strony, proponowaniem racjonalnych hipotez i rozwiązań, pozbawionych negatywnego tła emocjonalnego.
Zwracając się do przyjaciół KUL, rektor życzył, aby kultura dialogu stawała się coraz bardziej rzeczywistością.
PAP / RL / opr. LisA
Fot. archiwum