Ponad 6 dni oczekują kierowcy na przekroczenie polsko-ukraińskiej granicy w Hrebennem.
– Przed przejściem granicznym trwa protest przewoźników – mówi młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska z Komendy Powiatowej w Tomaszowie Lubelskim. – W związku z trwającym protestem polskich przewoźników przed przejściem granicznym w Hrebennem długość kolejki w kierunku Ukrainy wynosi ok. 48 km. Oczekuje w niej ok. 600 pojazdów. Kolejka kończy się w miejscowości Łabuńki w powiecie zamojskim. Czas oczekiwania na przekroczenie granicy w kierunku Ukrainy wynosi ok. 150 godzin. Od dnia wczorajszego przewoźnicy powrócili do pierwotnych ustaleń i przepuszczają 4 ciężarówki na godzinę.
Od 6 listopada na przejściu z Ukrainą w Hrebennem trwa protest przewoźników. Polscy przewoźnicy chcą między innymi wprowadzenia zakazu rejestrowania w Polsce firm transportowych z zagranicznym kapitałem oraz rozwiązania problemów z ukraińskim system kolejki elektronicznej.
CZYTAJ: Co dalej z protestem w Hrebennem? Jest decyzja burmistrza [ZDJĘCIA]
Protest odbywał się także na granicy w Dorohusku. W poniedziałek (11.12) został jednak rozwiązany przez wójta gminy Wojciecha Sawę.
Jak wygląda sytuacja na pozostałych przejściach granicznych?
Jak informuje Krajowa Administracja Skarbowa, niemal 2,5 doby wynosi czas oczekiwania na przekroczenie polsko-ukraińskiej granicy w Dorohusku. W kolejce przy wyjeździe z kraju ustawiło się 1700 ciężarówek.
W Dołhobyczowie w 25-godzinnej kolejce oczekuje 250 ciężarówek, a w Zosinie w 5-godzinnej kolejce – 50 ciężarówek.
Na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Koroszczynie czas oczekiwania na odprawę wynosi dobę. W kolejce do wyjazdu z Polski stoi 850 ciężarówek.
Minionej doby na wszystkich przejściach na terenie województwa lubelskiego, funkcjonariusze celno-skarbowi odprawili ponad 3 tysiące 800 ciężarówek i ponad 3 tysiące 300 samochodów osobowych.
EwKa / opr. WM
Fot. archiwum