Utrzymują się kolejki przed polsko-ukraińskimi przejściami granicznymi w województwie lubelskim.
W Dorohusku kierowcy ciężarówek na wyjazd z Polski muszą czekać 11 dni. W kolejce ustawiło się około 1500 pojazdów – informuje Krajowa Administracja Skarbowa. W Hrebennem po polskiej stronie trzeba stać 8 dni, a w kolejce na odprawę czeka blisko 1000 ciężarówek.
– Najgorzej jest przed terminalami w Dorohusku i Hrebennem, gdzie trwają protestu polskich przewoźników – mówi nadkomisarz Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.
Zarówno w Hrebennem jak i w Dorohusku trwają protesty przewoźników i przepuszczane są jedynie pojedyncze ciężarówki.
CZYTAJ: Rolnicy zrezygnowali, przewoźnicy nie. Protest trwa również w święta [ZDJĘCIA]
W Dołhobyczowie czas oczekiwania na przekroczenie granicy to niespełna 2 godziny. W kolejce ustawiło się 15 pojazdów. W Zosinie na wyjazd z Polski trzeba czekać około 5 godzin, a w kolejce oczekuje 50 ciężarówek.
Przed polsko-białoruskim przejściem granicznym w Kukurykach kierowcy muszą stać 33 godziny, a w kolejce ustawiło się 1100 pojazdów.
MaTo / opr. LisA
Fot. Iwona Burdzanowska