Już za pięć dni stacje paliw w Polsce, zamiast najpopularniejszej dotychczas benzyny 95-oktanowej o symbolu E5, zaczną oferować nam wyłącznie jej radykalnie zmodyfikowaną wersję E10, zawierającą dwukrotnie więcej biokomponentów, bo aż do 10 procent. Ma to być korzystne dla ekologii, ale czy nie zaszkodzi silnikom pojazdów samochodowych, głównie starszych generacji, a takich w Polsce większość?
Jacek Bieniaszkiewicz zapyta o to profesora Politechniki Lubelskiej Jacka Hunicza z Katedry Zrównoważonego Transportu i Źródeł Napędu Wydziału Mechanicznego.
Zapraszamy o godz. 8:15.
Fot. RL