Brakuje szczepionek przeciwko COVID-19 w lubelskich punktach szczepień. Kolejna partia wakcyny firmy Novavax dotrze do naszego regionu najprawdopodobniej w piątek (15.12) lub w następnym tygodniu.
– Dosyć późno została wprowadzona dystrybucja szczepionek w Polsce – mówi wiceprezes Okręgowej Rady Aptekarskiej w Lublinie, Tomasz Barszcz. – Faktycznie występuje problem z dostępnością szczepionek. Większość pacjentów oczekuje oczywiście na nowy ich typ, który odpowiada aktualnemu profilowi zachorowań na COVID. Część punktów szczepień ma tych szczepionek zbyt mało bądź też czeka w tej chwili na dostawę. Z wiedzy, którą posiadamy, wynika, że być może w dniu dzisiejszym (15.12) lub w przyszłym tygodniu kolejna partia szczepionek powinna dotrzeć do punktów szczepień – dodaje Tomasz Barszcz.
CZYTAJ: Lubelskie: brakuje szczepionek przeciw COVID-19
„Nie zaszczepiliśmy jeszcze ani jednego pacjenta”
– Tak naprawdę nie zaszczepiliśmy jeszcze ani jednego pacjenta. Na listach rezerwowych mamy zapisanych około 250 osób. Natomiast z ministerstwa nie otrzymaliśmy jeszcze ani jednej szczepionki. Czekamy cały czas i my, i pacjenci. Jesteśmy w kontakcie z Agencją Rezerw Strategicznych, niestety szczepionki są niedostępne – mówi Dorota Peszuk, koordynator punktu szczepień w przychodni przy ulicy Zygmunta Augusta w Białej Podlaskiej.
– Jest bardzo duże zainteresowanie. Nawet się nie spodziewaliśmy takiego. Bo do tej pory były szczepionki innych firm, które są dłużej na rynku. I nie było kompletnie zainteresowania. Natomiast teraz, gdy jest tak duże zapotrzebowanie, szczepionek nie ma – dodaje Dorota Peszuk.
CZYTAJ: Ekspert: zakażeń COVID-19 jest o wiele więcej niż pokazują statystyki
– Dotąd otrzymaliśmy tylko 30 dawek nowej szczepionki białkowej Nuvaxovid, zaktualizowanej pod obecnie dominujący podwariant COVID – XBB.1.5 (tzw. Kraken). Wszystkie dawki tej szczepionki zostały podane pacjentom – informuje Elżbieta Żółkiewska, koordynator punktu szczepień POZ przy ul. Petera 1 w Tomaszowie Lubelskim.
CZYTAJ: COVID znów atakuje. Coraz więcej zachorowań w regionie
Szczepienia za późno?
– Sądzę, że zbyt późno zostało zaplanowane wdrożenie szczepień. Wydaje się, że moment ich rozpoczęcia powinien być przesunięty zdecydowanie wcześniej, podobnie jak w innych krajach Unii Europejskiej, już na początek sezonu. Czyli na początek września. A w tej chwili mamy już grudzień i dopiero te szczepienia de facto się rozpoczynają – uważa Tomasz Barszcz. – Myślę, że służba zdrowia dokładnie wiedziała, ze szczyt zachorowań późną jesienią wystąpi. I te działania są spóźnione.
– W tej chwili mamy sezon zachorowań – mówi dr n. med. Barbara Hasiec, ordynator Oddziału Chorób Zakaźnych Dziecięcych Wojewódzki Szpitala Specjalistycznego w Lublinie. – Liczba szczepionek, która jest dostępna w Polsce, nie jest tak duża. A mamy już dużą grupę ludzi świadomych, którzy szczepili się trzema dawkami, którzy chorowali i wiedzą, co znaczy COVID i widząc wzrost zachorowań, chcą się zaszczepić. Ludzie ci są świadomi, że jeżeli chorują po zaszczepieniu, to chorują łagodniej.
CZYTAJ: Wirusolog: Zainteresowanie szczepieniami przeciw COVID przerosło oczekiwania wszystkich
„Czekamy na dostawy”
– Wszyscy mają w pamięci problem z zachorowalnością, która miała miejsce podczas głównego etapu pandemii. Wiele osób, które się szczepiły, zamierza się „doszczepić”. Kilkadziesiąt procent społeczeństwa zaszczepiło się we wcześniejszych etapach pandemii, a w tej chwili te osoby próbują utrzymać odporność. Wydaje się, że dużo większa niż zwykle grupa osób zamierza się zaszczepić – stwierdza Tomasz Barszcz.
– Aktualnie prowadzimy zapisy w formie telefonicznej i osobiście. No i czekamy na dostawy szczepionki. O terminie szczepień zainteresowane osoby powiadomimy telefonicznie – dodaje Elżbieta Żółkiewska.
Od czasu początku dostaw do Polski szczepionki firmy Novavax na szczepienie przeciw COVID-19 zapisało się 203 tysiące osób, a 128 tysięcy pacjentów zostało zaszczepionych.
W czwartek (14.12) resort zdrowia na platformie X przekazał, że nowa minister zdrowia podjęła decyzję o zamówieniu kolejnej partii 200 tys. szczepionek. – W piątek (15.12) dotrze 183 tys. szczepionek Nuvaxovid – wyjaśniono. – Każdy, kto będzie chciał się zaszczepić, będzie mógł to zrobić – wskazała minister Izabela Leszczyna.
InYa / opr. ToMa
Fot. archiwum