Nie tak miał wyglądać ostatni mecz w roku w wykonaniu szczypiornistów Azotów Puławy. W 17. kolejce Orlen Superligi puławianie przegrali na wyjeździe z niżej notowaną Arged Ostrovią Ostrów Wielkopolski 34:35. Początek spotkania był wyrównany, ale przestój gości między 11 a 17 minutą kosztował ich stratę kilku bramek i do przerwy Ostrovia prowadziła 20:16. W drugiej połowie Azoty wzięły się za odrabianie strat, ale nie zdołały złamać przeciwnika i przegrały różnicą jednego gola.
Najwięcej bramek dla drużyny trenera Serhija Bebeszki zdobyli: Kelian Janikowski 8, Marek Marciniak 6 i Piotr Jarosiewicz 5.
Tak to spotkanie podsumował drugi trener Azotów Patryk Kuchczyński.
Po 17 kolejkach puławski zespół zajmuje piąte miejsce w tabeli mając w dorobku 31 punktów. Teraz w rozgrywkach nastąpi przerwa związana ze zgrupowaniem reprezentacji i mistrzostwami Europy. Do gry o ligowe punkty Azoty wrócą na początku lutego 2024 roku.
JK / opr. WM
Fot. archiwum