Lubelscy naukowcy uczestniczyli w badaniach nad przewlekłą tropikalną chorobą – schistosomatozą jelitową. Właśnie opublikowano wyniki w jednym z najbardziej renomowanych czasopism naukowych na świecie „The Lancet Infectious Diseases”.
Badacze rozpoznali tę chorobę u 24-letniego studenta pochodzącego z Zimbabwe. Chorobę wywołują pasożyty zwane przywrami żylnymi. Gromadzą się w splotach żylnych, a w pewnym momencie przedostają się przez naczynia do pęcherza moczowego lub do światła jelita. – Do zarażenia dochodzi poprzez kontakt z wodą, w której znajdują się formy inwazyjne – mówi prof. n. farm. Anna Bogucka-Kocka. – Przebijają się przez barierę skórną. Nasz pacjent zaraził się właśnie w ten sposób. Męczył się, będąc u siebie, prawie 3 lata, uskarżał się na objawy ze strony przewodu pokarmowego.
Procedura diagnostyczna w Polsce trwała 4 miesiące. – Polega na metodach mikroskopowych, ale także immunologicznych i molekularnych – wyjaśnia dr n. farm. Przemysław Kołodziej. – Badania molekularne przy pomocy odpowiednich metod pozwalają nam na wykrycie materiału genetycznego pasożyta. To już takie stuprocentowe potwierdzenie.
Dzięki trafnie postawionej diagnozie 24-latka udało się wyleczyć.
Badania prowadzili naukowcy z Uniwersytetów Medycznych w Lublinie i Gdańsku oraz z Instytutu Medycyny Wsi w Lublinie.
Link do publikacji w „The Lancet Infectious Diseases” można znaleźć TUTAJ.
LilKa / opr. WM
Fot. umlub.pl