Integracyjne Mistrzostwa Polski w siatkówce na siedząco zawitały do Lublina. Zawodnikami są osoby z różnymi rodzajami niepełnosprawności.
– W turnieju bierze udział 7 drużyn z całej Polski – mówi jeden z organizatorów, Tomasz Bielecki. – Jest to turniej przeznaczony dla osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności, takimi jak niepełnosprawność ruchowa, intelektualna, narządu słuchu. Te zawody mają ogromne znaczenie. Przede wszystkim to integracja, włączanie. Ale tak naprawdę też propagowanie aktywności fizycznej i sportu dla osób z niepełnosprawnością jako tej gałęzi, która jednoczy wszystkich ludzi, niezależnie od tego, czy ktoś jest sprawny, czy niesprawny.
– Gra się na siedząco, jest mniejsze boisko, siatka jest zawieszona niżej, na 110 centymetrach – wskazuje Piotr Jasiulewicz z Centrum Kultury Fizycznej UMCS. – Każda drużyna na boisku składa się z 6 zawodników, są przejścia. Są normalne zagrywki, bloki, wystawy. Nie można podnosić się w górę podczas zagrywania piłki. Można przechodzić po boisku, ale podczas zagrania co najmniej jeden pośladek musi znajdować się na podłożu.
– Gram w siatkówkę na siedząco już półtorej roku – opowiada Marysia z AZS-u UMCS-u Lublin. – To bardzo wymagający sport. Trzeba angażować wszystkie partie mięśni. Mam mózgowe porażenie dziecięce, więc gram tylko i wyłącznie lewą ręką.
Finały rozpoczną się jutro (19.11) o 10:00 w Centrum Kultury Fizycznej UMCS, przy ulicy Langiewicza 22.
LilKa / opr. WM
Fot. Piotr Michalski