Kościół św. Jozafata przy ul. Zielonej w Lublinie został oficjalnie użyczony na potrzeby duszpasterskie lubelskiej parafii greckokatolickiej. Użyczenie odbyło się podczas uroczystej liturgii. Zaczęła się ona od śpiewu, a następnie odbyła się wspólna modlitwa.
CZYTAJ: Święty, męczennik, patron powstania. Upamiętnienie Jozafata Kuncewicza
W uroczystościach wziął udział metropolita lubelski arcybiskup Stanisław Budzik, a także metropolita przemysko-warszawski arcybiskup Eugeniusz Popowicz.
Po wybuchu wojny w Ukrainie zwiększyła się liczba wiernych grekokatolickich w Lublinie.
Do ich prośby o użyczenie świątyni przychylił się metropolita lubelski Stanisław Budzik. – Nasza diecezja graniczy z Ukrainą. Jeszcze przed wojną mieliśmy stosunkowo dużo Ukraińców w naszym mieście i w naszej archidiecezji, ale ta tragiczna wojna, jaką rozpętała Rosja, wypędziła z Ukrainy wielu ludzi i wielu z nich znalazło miejsce i mieszkanie w naszym mieście. Dlatego dotychczasowy kościół na terenie skansenu był niewystarczający. Zarówno ze strony kapłanów jak i wiernych Kościoła Greckokatolickiego była taka prośba, żeby umożliwić spotykanie się na liturgii, na budowaniu wspólnoty, na odnajdywaniu się nawzajem.
Podczas liturgii głos zabrał arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk: – Dzisiaj naprawdę mamy wydarzenie historyczne, ponieważ chodzi nie tylko o przekazanie na rzecz naszej wspólnoty greckokatolickiej w Lublinie świątyni, ale jest to też symbolem współpracy, solidarności pomiędzy kościołami obrządku wschodniego i łacińskiego oraz pomiędzy narodami. Akurat ten kościół poświęcony pod wezwaniem św. Jozafata stanie się symbolem jedności Kościoła katolickiego. Dla nas, Ukraińców jest to naprawdę bardzo ważny symbol. Takie potrzeby mamy w wielu miastach Polski, ale akurat to wydarzenie dzieje się w Lublinie.
– Ten kościół ma taką piękną wschodnią tradycję. Był wybudowany przez Greków, którzy handlowali tu winem – przypomniał dziś arcybiskup Stanisław Budzik. – Po I wojnie światowej biskup Fulman nadał mu wezwanie św. Jozafata Kuncewicza, wielkiego bohatera Kościoła greckokatolickiego, który za jedność Kościoła oddał swoje życie. I tak się pięknie składa, że 400 lat po jego śmierci możemy ten kościół przekazać w użytkowanie parafii greckokatolickiej.
– Święty Jozafat był hierarchą Kościoła Wschodniego Greckokatolickiego – mówi proboszcz parafii greckokatolickiej w Lublinie, ksiądz Stefan Batruch. – W związku z tym naturalnym zjawiskiem będzie, jeżeli ten kościół dostosujemy do tej tradycji, której on służył i za to porozumienie między kościołem wschodnim i zachodnim zginął. Przede wszystkim ważnym elementem w kościele wschodnim jest ikonostas, będziemy zatem dążyć do tego, żeby ten ikonostas pojawił się tutaj, jak i cała przestrzeń w sensie kolorystycznym i estetycznym. Oczywiście jest to obiekt zabytkowy, w związku z tym wszystko będzie się odbywać w porozumieniu i w zgodzie z konserwatorem zabytków.
– Myślę, że jest to wyraz bardzo dużego szacunku Polski do nas. To daje możliwość pójścia na liturgię w samym centrum Lublina, tym bardziej że ten kościół jest taki piękny. W skansenie jest ładna cerkiew, która znajduje się w malowniczej okolicy, ale ta świątynia jest większa i w moim odczuciu to jakby podniesienie ukraińskiej greckokatolickiej cerkwi na wyższy poziom – ocenia jeden z ukraińskich wiernych.
– To wydarzenie jest światłem nadziei – mówi abp Światosław Szewczuk. – Nadziei, że nie tylko ludzką siłą Ukraina zdąży się obronić i zdąży obronić Europę, ale też siłą bożą, która przez naszego Jozafata dzisiaj namacalnie dotyka serc każdego, kto uczestniczy w tych wydarzeniach w Lublinie.
CZYTAJ: Jeden z lubelskich kościołów dla grekokatolików. Dlaczego został przekazany? [ZDJĘCIA]
Kościół przy ul. Zielonej 3 w Lublinie został wybudowany w II połowie XVIII wieku przez lubelską prawosławną diasporę grecką. Po I wojnie światowej stał się własnością rzymskokatolickiej diecezji lubelskiej i zyskał wezwanie św. Jozafata. Po II wojnie światowej pełnił funkcję kościoła rektoralnego parafii archikatedralnej, a w latach 80. XX wieku był miejscem odradzania się życia religijnego lubelskich grekokatolików.
InYa / opr. LisA
Fot. Krzysztof Radzki