Dom Uchodźcy w Lublinie ma nową kotłownię, którą ufundował Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców (UNHCR). W działającej od czerwca placówce na co dzień mieszka 120 osób – to przede wszystkim matki z dziećmi.
CZYTAJ: „Uznanie zasług całego narodu”. Prestiżowa nagroda trafiła do lubelskiej fundacji
– Nowa kotłowania gazowa była naszym być lub nie być – podkreśla koordynator Domu Uchodźcy w Lublinie, Marta Brożyna. – W momencie, kiedy w ubiegłym roku zamieszkali tutaj mieszkańcy, uchodźcy, to w okresie grzewczym zaczęły wychodzić awarie i pod znakiem zapytania było, czy w ogóle ta kotłownia da radę jeszcze jeden sezon grzewczy. Poszukiwaliśmy sponsorów, którzy mogliby nam naprawić te kotły, natomiast wyszło, że trzeba było od nowa tę kotłownię zrobić, więc UNHCR podjął się tego zadania.
Wykonawcą prac była międzynarodowa organizacja CORE.
UNHCR sfinansował też budowę mini placu zabaw przy Domu Uchodźcy oraz materiały na naprawę dachu kamienicy przy ul. Lubartowskiej, w której działa Dom Uchodźcy.
MaK/ opr. DySzcz
Fot. Piotr Michalski