Lubelscy celnicy udaremnili przemyt 800 ampułek farmaceutyków. Nielegalne medykamenty próbowały wwieźć do Polski przez przejście w Terespolu dwie obywatelki Białorusi.
CZYTAJ: Przemycali ogromne ilości marihuany. Wpadli w ręce służb [ZDJĘCIA, FILM]
– Były to matka z córką – mówi rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś. – Każda miała ukryte pod odzieżą wierzchnią po 400 ampułek preparatu, który popularny jest zazwyczaj wśród kulturystów i osób uprawiających sporty siłowe i wyczynowe. Środek może wpływać na szybszą regenerację i dotlenienie mięśni oraz poprawiać ogólną wydolność organizmu. Podróżne przyznały się do przemytu. Wyjaśniły, że leki przewożą jako prezenty dla rodziny. Funkcjonariusze wszczęli przeciwko nim postępowania karne skarbowe. Za przemyt kobiety odpowiedzą przed sądem – dodał.
Zgodnie z prawem podróżny ma prawo przewozić pięć najmniejszych opakowań leku na własne potrzeby. Za naruszenie przepisów grozi grzywna, karę ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch.
EwKa / opr. ToMa
Fot. Krajowa Administracja Skarbowa