Lokalna Organizacja Turystyczna Zamość i Roztocze podsumowała sezon turystyczny w regionie. Zamość odwiedziło ponad 241 tysięcy osób, to o ponad 2 procent więcej niż rok temu. Odwiedzający Zamojszczyznę to przede wszystkim mieszkańcy ościennych województw, ale też Hiszpanie, Niemcy i Włosi.
„Pozytywnie zaskoczyły nas liczby”
– Pozytywnie zaskoczyły nas liczby i wydłużony sezon turystyczny – podkreśla Wojciech Sachajko z Zamojskiego Centrum Informacji Turystycznej i Historycznej. – Dane statystyczne, które zebraliśmy na podsumowanie ruchu turystycznego, jak najbardziej potwierdzają, że ten sezon turystyczny był już normalnym sezonem. Wysokie ceny, konkurencja Zamościa z miastami – już nie tylko miastami regionu czy Polski, ale europejskimi – sprawiły, że w szczycie sezonu turystycznego – w lipcu, sierpniu – liczba turystów indywidualnych była na porównywalnym poziomie jak w latach ubiegłych. Natomiast sezon turystyczny jak najbardziej wydłużył się w obiektach muzealnych, bo z nich zbieramy dane dotyczące ruchu turystycznego. Możemy zauważyć, że średni wzrost był bliski 10 procent w stosunku do roku poprzedniego.
Rekordowy rok
– To rok inny niż poprzedni. Sezon turystyczny znacznie się wydłużył – mówi prezydent Zamościa Andrzej Wnuk. – Rozpoczął się w kwietniu i jeszcze teraz w listopadzie widzimy zorganizowane grupy, które przechadzają się po Rynku Wielkim, zaglądają do naszego muzeum, do zoo. Ogród zoologiczny to 207 tysięcy sprzedanych biletów. To naprawdę rekordowy rok. Można powiedzieć, że wracamy, a nawet przebijamy czasy sprzed pandemii. Inne nasze obiekty, które są udostępniane turystom, również cieszyły się bardzo dużym powodzeniem.
CZYTAJ: Zamość siedzibą nowej instytucji kultury
– Z ruchem turystycznym jest dość różnie i trudno to uchwycić – stwierdza Dominika Lipska ze Stowarzyszenia Turystyka z Pasją. – Jeżeli mogę mówić o zwiększonym zainteresowaniu, to na pewno wydłużył się sezon turystyczny. W październiku było jeszcze bardzo dużo rezerwacji, bardzo dużo grup turystycznych odwiedzających miasto. W poprzednich latach nie obserwowano tego w tak dużym natężeniu. Na pewno to plusik.
– Na turystykę wpływ miało bardzo dużo czynników – wskazuje Wojciech Sachajko. – Te pozytywne to m.in. ministerialny program „Poznaj Polskę”, który pozwolił na dofinansowanie wycieczek turystycznych. Oczywiście ważny jest też czynnik, który od wielu lat wpływa na nasze miasto, czyli wpisanie Zamościa na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Turystów ściągają miasto i eventy
– Zamość na pewno przyciąga układem urbanistycznym miasta i niezwykłą historią rodu Zamoyskich, który był nazywany rodem bez zdrajców. Sprawił on, że Zamość i Zamojszczyzna zaistniały na mapie Polski, wtedy jeszcze Królestwa Polskiego – mówi Dominika Lipska.
– W tym roku przyjechało troszeczkę mniej ludzi, ale myślę, że wszystko się fajnie rozkręci. Po prostu jest taki czas – mówi zamojski mim. – Zamość jest na tyle piękny, jest tyle miejsc do zwiedzania, że z pewnością przyjedzie dużo osób. Są tu świetni ludzie, świetnie się tutaj czuję. Żałuję, że jestem tylko ja. Tu powinno być więcej artystów – karykaturzystów, malarzy, twórców pantomimy, żeby to miejsce się rozkręciło, żeby na rynku było czuć klimat miasta artystycznego.
CZYTAJ: Namacalna lekcja historii na wystawie #StolenMemory [ZDJĘCIA]
– Myślę, że zmierzamy w kierunku większego ruchu turystycznego związanego z różnego rodzaju eventami, czyli wydarzeniami, które będą nie tylko ściągały tego turystę, który chciałby popatrzeć, ale także tego, który chciałby współuczestniczyć. I też kreować pewną rzeczywistość – mówi Andrzej Wnuk. – Dzisiaj mówimy o tym, że chcemy otworzyć się na turystę, który chciałby określić np. program występu naszej orkiestry symfonicznej, tzn. że ten turysta już sam kreuje sobie produkt turystyczny.
Pomaga Roztocze
– Turyści, których obsługujemy w mieście Zamość, to ci sami turyści, którzy często nocują na Roztoczu – dodaje Wojciech Sachajko. – To turyści, którzy w Zamościu poszukują tej kultury, turyści, którzy chcą dotrzeć do naszego miasta, odnaleźć to miasto idealne w przestrzeni miejskiej. Dużym magnesem były również wydarzenia kulturalne, które miały miejsce w Zamościu: czy to inscenizacje historyczne, czy też nasza Orkiestra Symfoniczna im. Karola Namysłowskiego. Bliskie położenie Roztocza, pięknego pasma geograficznego, spowodowało, że turyści odwiedzający Zamość mieli co robić. Jednego dnia są na Roztoczu, a drugiego zwiedzają renesansowe miasto Zamość.
Podsumowanie sezonu było okazją do wręczenia wyróżnień za wkład w rozwój turystyki i popularyzację regionu. Nagrodę „Roztoczan” otrzymała gmina Nielisz za remont dworku i parku w Stawie Noakowskim.
AP / opr. WM
Fot. AP