Krwiodawstwo w województwie lubelskim ma się dobrze, a liczba honorowych dawców krwi – czyli tych, którzy oddali co najmniej 5 litrów krwi w przypadku kobiet oraz 6 litrów krwi w przypadku mężczyzn – sięga już 21 tysięcy osób.
– Często zaczyna się od przypadku – mówi dyrektor Lubelskiego Oddziału Okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża Maciej Budka. – Obserwujemy sytuacje, że ludzie, którzy przyjdą oddać krew raz, incydentalnie, bo gdzieś poczuli taką potrzebę, powtarzają to. Wchodzi to niejako w krew.
CZYTAJ: „To wielki heroizm”. Dni Honorowego Krwiodawstwa w Lublinie [ZDJĘCIA]
Szczególnie zasłużeni honorowi dawcy krwi zostali uhonorowani w Lublinie. To główny punkt obchodów Dni Honorowego Krwiodawstwa Polskiego Czerwonego Krzyża. Podczas uroczystości wręczono odznaczenia państwowe i resortowe.
– Chcemy w ten sposób podziękować tym, którzy bezinteresownie ratują innych – mówi prezes zarządu Lubelskiego Oddziału Okręgowego PCK Jan Staroch. – Postanowiliśmy oprócz podziękowań ogólnych oczywiście wyróżnić wielu Honorowych Krwiodawców różnymi odznaczeniami. Jednym z najważniejszych jest Zasłużony dla Zdrowia Narodu przyznawane przez ministra zdrowia. To jest bardzo piękne odznaczenie przyznawane nie wcześniej niż po 20 oddanych litrach krwi.
Właśnie tym odznaczeniem, uhonorowany został starszy brygadier Michał Badach z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie, który po raz pierwszy krew oddał 30 lat temu. – Pierwszy raz oddałem krew, będąc w szkole pożarniczej. Pamiętam, że jeden z kolegów miał wypadek i pojawiło się hasło, żeby oddać krew. Nie myślałem wtedy o tym, że będzie jakakolwiek kontynuacja tego. Ale był pierwszy, drugi, trzeci raz i jakoś już mi to zostało, że kilka razy w roku staram się pójść do centrum krwiodawstwa i oddać krew.
CZYTAJ: „Dobro wraca”. Zbiórka darów w ramach akcji PDPZ
W czasie spotkania wręczono też złote, brązowe i srebrne Krzyże Zasługi, a także medale 65-lecia Honorowego Krwiodawstwa PCK.
Obchody Dni Honorowego Krwiodawstwa PCK i wręczenie odznaczeń państwowych i resortowych potrwają w regionie do 1 grudnia.
MaK / opr. LisA
Fot. Piotr Michalski