Nowoczesny sprzęt do konserwacji zbiorów pozyskuje Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym. Zakup specjalistycznych urządzeń jest możliwy dzięki dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
– Większość wyposażenia nowej pracowni konserwacji już do nas dotarła, czekamy jeszcze np. na stół niskociśnieniowy – mówi Natalia Sadlej z kazimierskiego muzeum. – Jest to duża wygoda i obecnie nieodzowny sprzęt w pracowni konserwatora, gdyż można też wykonywać na nim dublarze trudnych technologicznie obiektów, które zostały w znacznej części uszkodzone, uszkodzone zostało podłoże. Będzie jeszcze kauter, który służy do mniejszych zabiegów, do wklejania łatek, do podklejania łusek warstwy malarskiej. To jest takie małe żelazeczko o różnych wymiennych końcówkach.
CZYTAJ: Remont bialskiego pomnika. Są spory, kto stoi na cokole
Na doposażenie pracowni konserwatorskiej kazimierskie muzeum otrzymało z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego ponad 73 tysiące złotych. Dzięki tym pieniądzom konserwacja zbiorów ma być teraz tańsza. Dotychczas zajmowały się tym firmy zewnętrzne.
ŁuG / opr. PrzeG
Fot. mnkd.pl