Polskie koszykarki już dawno straciły szanse na występ w igrzyskach olimpijskich w Paryżu, męska reprezentacja wciąż może zagrać w stolicy Francji. Jednocześnie nad igrzyskami unosi się cień rosyjskiej agresji na Ukrainę i sprawa występu reprezentantów Rosji i Białorusi w tych zawodach.
CZYTAJ: „To idealna promocja regionu”. Lubelskie dalej z Ligą Mistrzów [ZDJĘCIA]
O tych zagadnieniach Adam Rozwałka rozmawiał z prezesem Polskiego Związku Koszykówki i jednocześnie Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosławem Piesiewiczem: – Jeśli chodzi o polskich koszykarzy, czekamy na losowanie grup i na informację, gdzie będziemy rozgrywali turniej kwalifikacyjny. Nasza drużyna będzie gotowa i będzie chciała za wszelką cenę awansować na igrzyska olimpijskie. Chłopcy udowadniają za każdym razem, że są jedną z lepszych drużyn w Europie – od 9 oficjalnych spotkań jesteśmy niepokonani. Będziemy chcieli to przedłużyć i awansować bez porażki na igrzyska – mówił Piesiewicz.
Jak dodał, wiadomo tylko, że turniej kwalifikacyjny koszykarzy zostanie rozegrany 2-7 lipca 2024 roku, a więc tuż przed samą olimpiadą.
– Rosyjscy i białoruscy sportowcy będą mogli rywalizować w przyszłorocznych igrzyskach paraolimpijskich w Paryżu jako zawodnicy neutralni – zdecydowano pod koniec września podczas posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego (IPC) w Bahrajnie. A co ze startem zawodników z tych krajów na „klasycznej” olimpiadzie?
– Rozmawiamy z wieloma komitetami olimpijskimi. Czekamy na decyzje. Nie wiemy jaka ona będzie. Ale z mojej perspektywy jedyna szansa, żeby zawodnicy z Rosji i z Białorusi nie znaleźli się na igrzyskach, to odmowa ich wpuszczenia przez prezydenta Francji. Na pewno nie podejmę decyzji, aby nasi sportowcy zbojkotowali olimpiadę, jeśli rosyjscy i białoruscy sportowcy zostaną do niej dopuszczeni. Nie zabiorę polskim sportowcom marzeń o walce o medale – dodał Piesiewicz. – Oczywiście nie zapominamy o tym, co dzieje się za naszą wschodnią granicą i myślę, że nikt tak jak Polacy i Polska, nie pomógł obywatelom Ukrainy.
Igrzyska olimpijskie w Paryżu odbędą się od 26 lipca do 11 sierpnia 2024 roku.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski kilka dni temu zawiesił Rosyjski Komitet Olimpijski za naruszenie przepisów Karty Olimpijskiej. Chodzi o włączenie do struktur RKO organizacji sportowych w czterech regionach Ukrainy znajdujących się pod okupacją Rosji.
Zawieszenie nie wpłynęło jednak na możliwość startu neutralnych rosyjskich sportowców w przyszłorocznych igrzyskach. Decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta później.
AR / opr. ToMa
Fot. Krzysztof Radzki