Ponad 120 tysięcy złotych usiłował wyłudzić oszust, podający się za prezesa bialskiej spółki. Sprawca przesłał na adres mailowy księgowej prośbę o dokonanie przelewu. Pieniądze miały trafić jako zapłata za rzekomo nieuregulowaną fakturę.
– Kobieta zorientowała się, że mail to próba wyłudzenia pieniędzy i zgłosiła sprawę na policję – informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej policji. – Kobieta otrzymała maila ze zleceniem udostępnienia prezesowi stanu rachunku bankowego. Była przekonana, że jest to mail przesłany przez przełożonego, którego nazwisko widoczne było w oknie adresowym. Kiedy sprawca ustalił, jaką gotówką dysponuje spółka, przesłał dane do wykonania przelewu. Prosił o pilną realizację i przesłanie potwierdzenia wykonanej dyspozycji. Miała być to kwota ponad 120 tys. zł jako zapłata za nieuregulowaną fakturę. Kiedy kobieta otrzymała drugiego maila, nabrała podejrzeń, gdyż jego treść nie odpowiadała przyjętym w firmie standardom.
„Businnes Email Compromise” to nowy atak hakerski na firmę, który może uderzyć w każde przedsiębiorstwo. Wiadomości kierowane są najczęściej do księgowych, dyrektorów finansowych i przedstawicieli zespołów płatności. E-mail nadawcy jest bardzo podobny do znanego adresu, dlatego ten rodzaj oszustwa często pozostaje niezauważony.
CZYTAJ: Miał na posesji ponad 28 kg marihuany. 33-latek z zarzutami [ZDJĘCIA, FILM]
RyK / opr. WM
Fot. pixabay.com; KMP Biała Podlaska