Do zatrzymania 50-latka doszło w miejscowości Siemień koło Parczewa. Policjanci otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy poruszającym się autem marki Suzuki. Mężczyzna okazał się członkiem jednej z komisji wyborczych.
CZYTAJ: Obwodowe komisje gotowe do długiej pracy
Funkcjonariusze udali się we wskazane miejsce i widząc wskazany w zgłoszeniu pojazd, próbowali go zatrzymać. Kierowca uciekał przed policjantami. Dojechał do swojej posesji, po czym wbiegł do domu i zamknął drzwi. Funkcjonariusze wkroczyli do domu mężczyzny, który tłumaczył im, że wypił przed chwilą dwa łyki piwa, a nie zatrzymał się do kontroli, bo miał ponad 20 punktów karnych.
CZYTAJ: Kolejki do głosowania w Lublinie i Chełmie [ZDJĘCIA]
50-latek okazał się wiceprzewodniczącym jednej z komisji wyborczych w gminie Siemień. Samochodem udał się na przerwę. Badanie alkomatem wykazało 0,3 promila alkoholu we krwi. Za niezatrzymanie się do kontroli grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. Na wybory już nie wrócił.
EwKa / opr. LisA
Fot. pixabay.com