Lubelska Krajowa Administracja Skarbowa zatrzymała na granicy w Hrebennem blisko 21 ton nielegalnie przewożonych odpadów.
– Z dokumentów wynikało, że ukraiński kierowca przewozi z Litwy do Ukrainy worki z tworzyw sztucznych. Podczas oględzin okazało się, że to odpady, a przewoźnik nie miał zgody na ich tranzyt przez Polskę – mówi rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś. – Warto podkreślić, że za zorganizowanie transportu bez zgłoszenia do systemu SENT i bez wyposażenia pojazdu w geolokalizator, który jest wymagany do monitorowania przewozu przez Służbę Celno-Skarbową, przewoźnik poniesie odpowiedzialność. Na poczet grożącej mu kary funkcjonariusze pobrali kaucję w kwocie 20 tys. zł. Ponadto kierowca ciężarówki, za podjęcie takiego transportu, został ukarany mandatem w kwocie 5 tys. zł.
Główny Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie podjął decyzję o zawróceniu odpadów do nadawcy.
CZYTAJ: Przeleciał setki kilometrów. Niezwykły gość w Lubelskiem [WIDEO]
TSpi / opr. WM
Fot. Izba Administracji Skarbowej w Lublinie