Piłkarki ręczne MKS-u FunFloor Lublin w kolejnym meczu Orlen Superligi na własnym parkiecie pokonały Młyny Stoisław Koszalin 32:19. Losy spotkania rozstrzygnęły się w pierwszej połowie, którą lublinianki wygrały 20:8.
Tradycyjnie już szczypiornistki MKS-u wysoko wygrały pierwszą część rywalizacji, a w drugiej tylko kontrolowały przebieg wydarzeń na boisku. W ostatnich minutach meczu fajerwerków już nie było – lublinianki pilnowały wygranej i swój cel zrealizowały.
MKS odniósł szóste w tym sezonie zwycięstwo i wciąż jest niepokonany w rozgrywkach ekstraklasy. Lublinianki pozostają liderkami tabeli.
Najwięcej bramek dla MKS-u zdobyły: Magda Balsam 7, Michalina Pastuszka 5 oraz Magda Więckowska i Paulina Masna po 4.
Po meczu Adam Rozwałka rozmawiał z kapitanem MKS-u Darią Szynkaruk: – Stawiamy sobie cel, żeby już na początku wypracować dużą przewagę, aby już później grać na spokojnie i każda zawodniczka mogła sobie pograć.
Mimo wysokiej wygranej bramkarka MKS-u Paulina Wdowiak zwróciła uwagę, że nie był to idealny występ: – W drugiej połowie niestety uciekła nam troszeczkę koncentracja i nasza przewaga się zmniejszyła.
Teraz w rozgrywkach nastąpi przerwa związana ze zgrupowaniem reprezentacji Polski. Kolejny mecz ligowy lublinianki rozegrają 20 października. Wtedy zmierzą się na wyjeździe z Piotrcovią.
AR / opr. ToMa
Fot. Wojciech Szubartowski
