Kładka nad linią kolejową Lublin-Parczew połączyła duże osiedle z centrum Lubartowa. – Mieszkańcy osiedla Królów Polskich i Alei Zwycięstwa, aby dotrzeć pieszo do centrum miasta, musieli nakładać spory odcinek lub skracając drogę, przekraczać tory w miejscu niedozwolonym – podkreślał podczas uroczystego otwarcia kładki członek zarządu PKP Polskie Linie Kolejowe Piotr Majerczak.
CZYTAJ: „Aż chce się żyć”. Ludzie pokochali bieganie po lesie [ZDJĘCIA]
– W wielu miejscach tory były tu przekraczane nielegalnie w wielu miejscach – co najmniej cztery takie lokalizacje w bardzo bliskiej odległości od siebie się znajdowały. I stąd też – przy współfinansowaniu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego – udało się tę kładkę wybudować – mówi Piotr Majerczak.
– Czekaliśmy na tę kładkę od lat – cieszą się mieszkańcy osiedla Królów Polskich. – (po drugiej stronie torów) jest przychodnia, przedszkole, szkoła, są sklepy. Ryzykowałyśmy i przechodziłyśmy przez tory. To było niebezpieczne. Nawet ja przeżyłam taką sytuację, że kiedy przechodziłam, nadjechał szynobus – mówi jedna z mieszkanek.
Kładka kosztowała ponad 8 milionów złotych. W oficjalnym otwarciu wzięli udział samorządowcy miasta powiatu, województwa na czele z marszałkiem Jarosławem Stawiarskim, a także posłowie Jan Kanthak, Sylwester Tułajew, Kazimierz Choma.
JPi / opr. ToMa