Czwartej porażki w Eurolidze doznały koszykarki Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u Lublin. W 5. kolejce rozgrywek w grupie A mistrzynie Polski uległy broniącemu tytułu Fenerbahce Alagoz Holding Stambuł 50:85.
Trener akademiczek Krzysztof Szewczyk podkreślał, że jego zespół musiał sobie radzić w niepełnym składzie. – Jeżeli chodzi o energię zagraliśmy wreszcie, tak jak chcieliśmy. Wiedzieliśmy, że gramy bez Magdaleny Ziętary, która jest kontuzjowana, i bez Channon Fluker, która opuściła zespół. Ale to jest ten styl, którym chcemy podążać. Przyjdą wzmocnienia i ten zespół będzie grał coraz lepiej.
CZYTAJ: „Niespodzianka” przed ważnym meczem. AZS UMCS rozwiązał kontrakt z czołową koszykarką
– Możliwość gry z tak mocnym rywalem to nagroda za lata ciężkiej pracy – stwierdziła rozgrywająca lubelskiej drużyny Dominika Fiszer. – Chciałyśmy mieć dobrą energię, żeby znaleźć radość w tym meczu. I myślę, że to pokazałyśmy.
Najwięcej punktów dla zespołu z Lublina zdobyły: Heal 20, Gustavsson 8 i Zięmborska 7.
Z bilansem zwycięstwa i czterech porażek Polski Cukier AZS UMCS zajmuje szóste miejsce w grupie A.
W następnej serii spotkań 22 listopada mistrzynie Polski zagrają we Francji z LDLC ASVEL Feminin Lyon.
JK / opr. ToMa
Fot. Iwona Burdzanowska