Kompletnie pijany kierowca najpierw jechał wężykiem, a później „wpakował” samochód do rowu. Zauważył go świadek, który zadzwonił pod numer alarmowy.
– Do zdarzenia doszło w środę (20.09) po godzinie 23:00 na jednej z ulic wyjazdowych z Poniatowej. Dyżurny opolskiej komendy otrzymał zgłoszenie od świadka, że kierowca forda, za którym jechał, nie trzymał prawidłowego toru jazdy. Jechał wężykiem, a następnie wjechał do rowu – informuje aspirant Katarzyna Bigos z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
CZYTAJ: Pijany wiózł troje dzieci. Miał też zakaz [ZDJĘCIA]
Kiedy na miejsce przybyli policjanci, okazało się, że kierowca forda – 40-letni mieszkaniec gminy Wąwolnica – miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Teraz grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
AR / opr. ToMa
Fot. archiwum