Radni Lublina przyjęli do porządku obrad uchwałę w sprawie reparacji, odszkodowań i zadośćuczynienia z tytułu strat, jakie Polska odniosła z powodu napaści Niemiec i późniejszej okupacji.
CZYTAJ: Minister Błaszczak: Reparacje ze strony Niemiec są niezbędne
– To nie są abstrakcyjne szkody, możemy je oszacować – mówi radny PiS Piotr Gawryszczak. – Są to szkody poniesione przez mieszkańców Lublina, które odczuwamy do dzisiaj w infrastrukturze miejskiej i pewnie też w budżecie miasta. Spowodowane są na przykład walkami o miasto i bombardowaniem miasta podczas września 1939 r. Zaliczamy do nich także szkody, jakie poniosło miasto Lublin w lipcu 1944 r. podczas ataku sowieckiego na Lublin i obrony miasta przez Niemców.
Projekt uchwały został przyjęty do porządku obrad 30 głosami „za”. Radni głosować będą także nad stanowiskiem w sprawie „uznania polityki prowadzonej przez Ministra Edukacji i Nauki Przemysława Czarnka za szkodliwą dla polskiej edukacji oraz sprzeczną z wartościami Lublina jako Europejskiej Stolicy Młodzieży”. Głosowania odbędą się najprawdopodobniej dziś (07.09) po południu.
PaSe / opr. LisA
Fot. Iwona Burdzanowska