Piękne makijaże i profesjonalna sesja zdjęciowa, której efektem będzie kalendarz – tak strażniczki miejskie z Świdnika będą promować swój zawód.
– Chcemy pokazać, jak pracują, ale też co robią na co dzień – mówi komendant Janusz Wójtowicz. – Chcemy jeszcze bardziej zbliżyć się do społeczności lokalnej, zintegrować z nimi, pokazać, że tu pracują zaangażowane w służbę, a przy okazji jeszcze piękne, miłe i dobre panie.
CZYTAJ: Wzięli się za ręce i pobili rekord [ZDJĘCIA]
– To świetny sposób na wypromowanie naszego zawodu – uważa strażniczka Marta Gardzieła. – Próbujemy zmienić nastawienie ludzi do pracy straży miejskiej. Zależy nam na tym, żeby nas dobrze odbierali, bo kiedy słyszy się „straż miejska”, każdy widzi nas z bloczkami mandatowymi, że idziemy od razu karać ludzi. A to nieprawda. My też pouczamy ludzi, edukujemy, chociażby przez zajęcia w szkołach i przedszkolach. Także to nie jest tak, że jesteśmy od tego, żeby ludziom dokuczyć.
W Straży Miejskiej w Świdniku pracują cztery strażniczki. Trzy wzięły udział w sesji. Łącznie pracuje tam 14 strażników miejskich.
Kalendarz trafi między innymi na różnego rodzaju wydarzenia charytatywne.
LilKa/ opr. DySzcz
Fot. Straż Miejska w Świdniku/ FB