W Lublinie podczas międzynarodowej konferencji „Doskonalenie żywienia w zrównoważonej produkcji zwierzęcej” trwa dyskusja na temat jakości pasz. W dyskusji biorą udział przedstawiciele sześciu krajów świata.
CZYTAJ: Żywienie w produkcji zwierzęcej. Naukowcy spotkali się w Lublinie
– Wprowadzamy nowoczesne procesy przetwórcze, ale też składniki naturalne. Wszystko po to, by pasza była na najwyższym poziomie – mówi prof. dr hab. Bożena Kiczorowska, prodziekan Wydziału Nauk o Zwierzętach i Biogospodarki Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. – Żywienie zwierząt gospodarskich w dużej mierze – szczególnie tych fermowych – oparte jest o mieszanki przemysłowe. I tutaj mamy już wysokie standardy kontroli jakości pasz, porównywalne do tych obowiązujących w przemyśle spożywczym.
– Mamy bardzo restrykcyjne kontrole – mówi prof. dr hab. Adam Cieślak z Katedry Żywienia Zwierząt Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. – Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby stosować złej jakości pasze, z uwagi na to, że produkcyjność od razu będzie niższa. Mamy bardzo dobrze kontrolowane łańcuchy i dostaw, i dystrybucji, co czyni naszą żywność bardzo bezpieczną.
Konferencja rozpoczęła się w poniedziałek (25.09), a zakończy się w środę (27.09) o godzinie 14.00. Wykłady można śledzić również online.
RyK / opr. ToMa
Fot. pixabay.com