Po bramce strzelonej w 6 minucie doliczonego czasu gry Motor Lublin pokonał Stal Rzeszów 3:2. Zwycięstwo rodziło się w bólach. Lublinianie prowadzili dwa razy. Najpierw w 17 minucie do rzeszowskiej bramki trafił Bartosz Wolski. Później na 2:1 w 63 minucie zmienił wynik Piotr Ceglarz. Za każdym razem jednak Stal wyrównywała dzięki bramkom Manuela Ponce Garcii (34 minuta) i Krzysztofa Danielewicza (76 minuta). I kiedy wydawało się, że Motor zdobędzie tylko jeden punkt, w ostatniej akcji z sprzed pola karnego między słupki bramki gości przymierzył Michał Król.
Lublin, 03.09.2023, fot. Iwona Burdzanowska