Deficyt wody dla roślin uprawnych zmniejszył się, jednak susza rolnicza w okresie od 1 lipca do 30 czerwca br. występowała na terenie województw: wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, podlaskiego, lubelskiego, mazowieckiego i łódzkiego – podał w czwartek Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa.
„W 11. okresie raportowania, tj. od 1 lipca do 31 sierpnia 2023 roku, średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW), na podstawie którego dokonywana jest ocena stanu zagrożenia suszą, była ujemna; wynosiła -48 mm. W obecnym sześciodekadowym okresie wartość KBW uległa zmniejszeniu o 37 mm w stosunku do poprzedniego okresu (od 21 czerwca do 20 sierpnia)” – poinformowano w komunikacie IUNG.
Oznacza to, że niedobór wody dla roślin uprawnych zmniejszył się w stosunku do poprzedniego okresu raportowania. Największy deficyt odnotowano na terenie woj. wielkopolskiego, na Kujawach i na Lubelszczyźnie. Na większości terytorium kraju niedobór wody wynosił od 0 do -119 mm.
CZYTAJ: IUNG: susza rolnicza na terenie siedmiu województw
Jak podał IUNG, susza występowała w pięciu monitorowanych uprawach: kukurydzy na kiszonkę, kukurydzy na ziarno, krzewów owocowych, ziemniaka oraz roślin strączkowych. W badanym okresie największy zasięg suszy rolniczej występował wśród upraw kukurydzy na kiszonkę. Suszę w tych uprawach notowano w 103 gminach położonych na terenie sześciu województw.
IUNG przypomniał, że „suszę oznaczają szkody spowodowane wystąpieniem, w dowolnym sześciodekadowym okresie od dnia 21 marca do dnia 30 września, spadku klimatycznego bilansu wodnego poniżej wartości określonej dla poszczególnych gatunków roślin uprawnych i gleb”. Obojętnie zatem w którym okresie sześciodekadowym zostanie stwierdzona susza, to plony ostateczne dla upraw objętych suszą będą niższe przynajmniej o 20 proc. w skali gminy w stosunku do plonów uzyskanych w średnich wieloletnich warunkach pogodowych.
PAP / RL / opr. WM
Fot. pixabay.com