Poruszenie we Włoszech wywołała informacja o tym, że UNESCO rekomenduje wpisanie Wenecji na listę zagrożonego dziedzictwa. Cały świat powinien inwestować w to miasto – oświadczył szef władz regionu Luca Zaia.
W 1987 roku Wenecja wraz z laguną została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Teraz biuro tej agendy ONZ wydało rekomendację, by zmienić jej status i włączyć miasto nad Canal Grande do listy zagrożonego dziedzictwa.
CZYTAJ TAKŻE: Jak dochodzić swoich praw podczas wakacji? Rzecznik praw konsumenta odpowiada
„Stały rozwój, wpływ zmian klimatycznych i masowa turystyka niosą ryzyko nieodwracalnych strat w nadzwyczajnym, uniwersalnym dziedzictwie” Wenecji – takie stanowisko zajęło biuro Światowego Dziedzictwa. Propozycja ta ma zostać we wrześniu poddana pod głosowanie wszystkich państw członkowskich.
O zagrożeniach dla tego miasta mówi się we Włoszech od dawna; pojawiają się pomysły ograniczenia masowego napływu turystów. Od przyszłego roku ma obowiązywać bilet wstępu do Wenecji.
„To miasto nadzwyczaj kruche” – podkreślił przewodniczący władz regionu Wenecja Euganejska Luca Zaia. Przypomniał, że dzięki systemowi barier Mose, który kosztował 9 miliardów euro, miasto nie jest już zalewane.
„To dobrze, że UNESCO zachowuje czujność. Mile widziane będą słowa o tym, że potrzebna jest dalsza pomoc, a my się tym zajmujemy. Miasto wciąż potrzebuje inwestycji, a w Wenecję powinien inwestować cały świat”- ocenił gubernator regionu.
PAP / RL / opr. KS
Fot. Kateryna Babaieva, pexels.com