Saperzy wkrótce rozpoczną prace w związku z niewybuchem odkopanym na placu budowy przy ul. Wrońskiej. Dobiega końca akcja ewakuacyjna mieszkańców części Bronowic i Kośminka. W sumie domy i mieszkania miało opuścić prawie 14 000 osób. Na zdjęciach z kamer systemu zarządzaniu ruchem widać, że główne ulice wewnątrz strefy objętej ewakuacją już opustoszały.
ZOBACZ ZDJĘCIA z ewakuacji mieszkańców:
Ewakuacją objęto teren o promieniu 800 metrów.
– Obecnie jestem przy jednym z punktów ewakuacji przy ul. Krańcowej, gdzie podstawiane są autobusy – relacjonował o godzinie 11.00 obecny na miejscu reporter Polskiego Radia Lublin Tomasz Maczulski: – Jak wynika z rozmów z nadzorem ruchu, z tych autobusów z tylko tego jednego miejsca miało skorzystać ok. 150 osób, ale w samej strefie zagrożenia, jak i w tych punktach, z tego, co zaobserwowałem, sytuacja jest bardzo spokojna. Służby uspokajają, informują. Na miejscu są psychologowie. Już teraz trzeba liczyć się ze sporymi utrudnieniami, zwłaszcza na mniejszych uliczkach, gdzie na objazdy kierują policjanci. Między innymi na skrzyżowaniu Droga Męczennika Majdanka/ Krańcowa już policjanci kierują ruchem.
CZYTAJ: Trwa ewakuacja mieszkańców Lublina [NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE]
Mapa strefy ewakuacji, fot. Miasto Lublin
Z powodu zamknięcia dla ruchu odcinków ulic: Droga Męczenników Majdanka, Łęczyńska, Wolska, Fabryczna na czas działań saperów, autobusy i trolejbusy od godziny 11:00 do odwołania kursują zmienionymi trasami.
Terytorialsi pomagają w ewakuacji
– Do pomocy mieszkańcom zadysponowanych zostało 100 żołnierzy – mówi oficer prasowy II Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej kapitan Marta Gaborek. – Żołnierze II Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej zostali skierowani do pomocy funkcjonariuszom policji w patrolowaniu i informowaniu ludności o przeprowadzonej akcji ewakuacyjnej. Część żołnierzy jest zadysponowana do pomocy przy ewakuacji osób chorych i osób, które mają trudności z poruszaniem się. Żołnierze są w gotowości. W momencie kiedy osoby te będą ewakuowane i będą trudności z poruszaniem się, to wtedy żołnierze będą wykorzystywani do pomocy. Nie znamy liczby osób.
CZYTAJ: Niewybuch na placu budowy w Lublinie. Waży kilkaset kilogramów [ZDJĘCIA, AKTUALIZACJA]
Ewakuacja rozpoczęła się punktualnie o godzinie 7:00. Urząd Miasta Lublin poinformował, że granicę strefy ewakuacji wyznaczają ulice oraz rzeki: od zachodu rzeki Bystrzyca i Czerniejówka do ul. Pawiej, od południa ul. Pawia i Długa, od wschodu ul. Krańcowa, Witosa i ul. Krzemionki oraz Przyjaźni do rzeki Bystrzycy. Mieszkańcy Bronowic, a przede wszystkim ulicy Wrońskiej swoje mieszkania opuszczają z rzeczami najbardziej potrzebnymi. Niektórzy odjeżdżają swoimi samochodami, inni korzystają z transportu zapewnionego przez Urząd Miasta.
– Staram się zachować zdrowy rozsądek, wiem, że takie rzeczy się dzieją. Zawsze jest jakieś ryzyko – mówią mieszkańcy. – Wynoszę rzeczy, bo wybierałam się od jutra (12.08) na urlop, dlatego na wszelki wypadek walizkę zabieram jeszcze dzisiaj ze sobą. Wyjdę wcześniej, samochody stąd zabiorę. Wczoraj policja jeździła z głośnikiem, także do 11:00 ma akcja potrwać.
CZYTAJ: Niewybuch przy ul. Wrońskiej. Komunikacja miejska wyznaczyła objazdy
Specjalne miejsca dla osób chorych
– Dla osób chorych wyznaczyliśmy specjalne miejsca – mówi rzecznik prasowy prezydenta Lublina, Katarzyna Duma. – Dla osób z niepełnosprawnościami i takich, które wymagają opieki pielęgniarskiej i lekarskiej, przygotowane są miejsca w Domu Pomocy Społecznej „Kalina” oraz DPS „Betania”. Z kolei osoby, które są leżące, bo takie również mogą znajdować się na terenie objętym ewakuacją, będą transportowane do sali gimnastycznej VI LO przy ul. Mickiewicza. W tych miejscach – co bardzo ważne – będzie zapewniona pomoc psychologiczna.
Dla osób, które samodzielnie mogą opuścić mieszkania, wyznaczono trzy miejsca zbiórki: parking przy Hali im. Z. Niedzieli przy Al. Zygmuntowskich, przystanek autobusowy przy dawnym sklepie Domix na ul. Łęczyńskiej oraz przystanek komunikacji miejskiej przy targu przy ul. Krańcowej.
Przy Al. Zygmuntowskich – jednym z punktów zbiórki dla mieszkańców – w godzinach porannych był reporter Polskiego Radia Lublin Tomasz Maczulski
– Obecnie przed halą przy Alejach Zygmuntowskich w Lublinie ludzi jak na razie nie ma. Służb na ulicach również nie widać, a teren nie jest w żaden sposób wygrodzony: żadnych specjalnych barierek ani informatorów, którzy by pomagali osobom przychodzącym do takiego punktu, którzy mówiliby co robić, co się dzieje. Przyjeżdżając tutaj kilka minut temu widziałem jedną osobę z plecakiem, która czeka na specjalny autobus z napisem „EWAKUACJA”. Takie autobusy mają dowieźć zainteresowanych na Arenę Lublin, jednak takich pojazdów również nie widać. Dzisiejszy poranek w żaden sposób nie wskazuje na to, żeby cokolwiek wyjątkowego miałoby się dziać, jednak sytuacja ta z minuty na minutę może się diametralnie zmienić. Jak zapewniają służby wszyscy są w ciągłej gotowości.
Z tych miejsc autobusy komunikacji miejskiej oznaczone napisem EWAKUACJA przewiozą mieszkańców na stadion Arena Lublin. Istnieje możliwość zabrania ze sobą zwierząt domowych.
Zmiany w komunikacji miejskiej
Od godz. 11:30 w strefie ewakuacji nastąpiło całkowite zamknięcie dla ruchu tej części miasta. Komunikacja miejska została skierowana na objazdy. W rejonie wyłączonym z obsługi komunikacyjnej ruchem kieruje policja.
Podczas realizacji objazdu autobusy i trolejbusy zatrzymują się na wszystkich mijanych przystankach, natomiast całkowicie wyłączone z obsługi będą przystanki: Fabryka Wag 01 i 02, Lotnicza 01 i 02, Park Bronowice 01, 02, 03 i 04, Plac Bychawski 02 i 03, Przyjaźni 01 i 02, Rondo Lubelskiego Lipca 01, Składowa 02.
Całodobowy specjalny numer informacyjny
Mieszkańcy zostali objęci pomocą psychologiczną. Uruchomiono całodobowy specjalny numer informacyjny: 81 466 17 13. Tu również można zgłaszać potrzebę transportu osoby chorej czy potrzebującej pomocy. W piątek od godz. 7:30 informacji udziela miejska infolinia: 81 466 10 00. Można również dzwonić pod numer Straży Miejskiej: 986 lub 81 466 50 20.
MaTo/ FiKar / IAR / opr. WM / AKos/ DySzcz
Fot. Iwona Burdzanowska / Miasto Lublin