W Mełgwi trwają dożynki parafialno-gminne. Rolnicy dziękują Bogu za ukończenie żniw i prac polowych. – Mimo upływu lat charakter dożynek na całe szczęście się nie zmienia – mówi obecny na miejscu wiceminister finansów Artur Soboń.
CZYTAJ: „Polskiego rolnika trzeba otaczać opieką”. Najpiękniejsze wieńce dożynkowe z regionu [ZDJĘCIA]
– Oddajemy swój hołd ziemi, czyli tym wszystkim dobrom, które dzięki niej posiadamy, niezależnie od tego czy jesteśmy rolnikami, czy (po prostu) mieszkańcami polskiej wsi. Bo to jest święto, które dzisiaj jednoczy wszystkich i buduje lokalną tożsamość. Bez dożynek trudno sobie wyobrazić taką wspólnotę, jaką dzisiaj stanowi na przykład gmina Mełgiew – mówił Artur Soboń.
Podczas dożynek Artur Soboń otrzymał też odznaczenie Przyjaciel Gminy Mełgiew.
Dożynki w dawnej Polsce zwano „świętem wieńcowym”, od najważniejszego ich symbolu – wieńca ze zbóż i kwiatów. Tegoroczne dożynki są połączone z „Dniami Mełgwi”.
ZOBACZ ZDJĘCIA z dożynek gminnych w Puchaczowie
CZYTAJ: „To najpiękniejsze święto polskiej wsi”. Dożynki wojewódzkie w Radawcu [ZDJĘCIA]
FiKar / opr. ToMa
Fot. Artur Soboń Facebook