Decyzja ws. ewentualnego przedłużenia zerowego VAT na żywność w 2024 r zapadnie pod koniec 2023 roku – mówił w czwartek wiceminister finansów Artur Soboń (na zdj.). Dodał, że wiele zależy od sytuacji materialnej Polaków.
Wiceszef MF, podczas wywiadu w Polsat News, wskazał, że rząd jeszcze w tym roku, przed uchwaleniem budżetu na rok 2024, będzie podejmował finalne decyzje w sprawie tarcz i osłon dla ludności. – Nie wykluczam, że tarcza na żywność będzie obowiązywać również w roku przyszłym – powiedział. Dodał, „że decyzje będą podejmowane pod kątem sytuacji materialnej Polaków”.
CZYTAJ: Bezpieczny i bogaty region. Artur Soboń zaprezentował wyborcze hasło [ZDJĘCIA]
Obecnie w ramach tarczy antyinflacyjnej obniżony jest VAT na podstawowe produkty żywnościowe do poziomu 0 proc. Soboń przypomniał, że rząd w ramach walki z inflacją wprowadził różnego rodzaju instrumenty np. w postaci dopłat do węgla, energii, wakacji kredytowych czy właśnie zerowego WAT na żywność. Wskazał, że to dzięki temu Polsce udało się przejść przez dołek gospodarczy, z którego teraz będzie wychodzić. W jego opinii w II połowie roku uda nam się osiągnąć wzrost PKB w wysokości ok. 1 pkt., „natomiast w przyszłym roku powrócimy do wzrostu z poprzednich lat”.
Pytany, czy spodziewa się obniżki stóp procentowych we wrześniu lub październiku, Soboń, wskazał, że takiej decyzji oczekuje m.in rynek, pozwala też na to otoczenie gospodarcze m.in. dodatnia dynamika płac realnych, spadek inflacji, czy poprawa nastrojów konsumenckich. Zaznaczył, że jest to suwerenna decyzja Rady Polityki Pieniężnej, ale – jak wskazał – „jest już czas by taką dyskusję odbyć i być może rozpocząć cykl”.
W czwartek GUS podał szybki szacunek inflacji w sierpniu. Wynika z niego, że inflacja liczona rok do roku spadła do 10,1 proc. z 10,8 proc. w czerwcu, zaś w stosunku do lipca nie zmieniła się.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum