– Rosyjscy okupanci stawiają budynki na grobach w zajętym przez nich Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy – informuje w czwartek (27.07) lojalna wobec Kijowa mariupolska rada miejska. Pośród zniszczonych podczas wojny bloków mieszkalnych otwarto nocny klub.
W Mariupolu do tej pory znajdowane są tymczasowe pochówki – napisała w komunikatorze Telegram rada miejska. W czwartek poinformowano o znalezieniu jednego z nich w pobliżu placu budowy. – Okupanci dosłownie budują nowe obiekty na kościach zabitych przez siebie mieszkańców Mariupola – wskazała rada miejska.
Według niej w Mariupolu są setki tymczasowych pochówków, które sąsiedzi czy bliscy zmarłych wykopywali na podwórkach i parkach podczas rosyjskiej blokady miasta.
– Tysiące zabitych zostały pod ruinami, tysiące są pochowane w zbiorowych grobach, tysiące przepadły bez wieści – podkreślono.
Ze wstępnych szacunków strony ukraińskiej wynika, że w Mariupolu zginęło ponad 22 tys. ludzi, jednak liczba ofiar może być znacznie wyższa.
Również w czwartek doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko poinformował, że pośród zniszczonych w wyniku wojny bloków w Mariupolu otworzono nocny klub „Kleopatra”. – Ile setek mieszkańców Mariupola tu było zabitych? Rosjanie mają to gdzieś. Następny klub może otworzą na środku cmentarza. Czemu nie? – napisał w Telegramie.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy / wikipedia.org