Rodzeństwo oszukało klientów prowadzonego przez siebie biura podroży na ponad 800 tys. zł. Oboje usłyszeli po ponad 200 zarzutów. Grozi im do 8 lat więzienia.
Do oszustw dochodziło w 2019 roku. Biuro podróży – prowadzone przez 47-latkę i jej 51-letniego brata – pobierało od klientów zaliczki na organizację wycieczek – głównie zagranicznych, pielgrzymek oraz kolonii. Poszkodowani od kilkuset złotych do kilku tysięcy złotych. W pewnym momencie biuro ogłosiło upadłość, nie zwracając im pieniędzy.
W sumie oszukanych zostało ponad 200 osób, a łączne straty oszacowano na kwotę 824 tysiące złotych.
Pracujący nad sprawą policjanci ustalili, że główna organizatorka całego procederu to 47-latka. Została zatrzymana w jednym z hoteli w Poznaniu, gdzie przebywała razem z grupą turystów. Z kolei jej 51-letni brat, który również uczestniczył w oszustwach, został zatrzymany w Chełmie.
W prokuraturze kobieta usłyszała łącznie 232 zarzuty, a jej brat 229 zarzutów. Wszystkie czyny dotyczą doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem i uczynienia sobie z tego procederu stałego źródła dochodu. Trafili pod dozór policji.
Śledztwo w tej sprawie od 2021 roku po sygnałach od pokrzywdzonych prowadzą policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Lublinie.
PaSe/ opr. DySzcz
Fot. KWP Lublin
