Ratownicy medyczni apelują, by nie zostawiać dzieci w zamkniętych samochodach. W lecie auta pozostawione w pełnym słońcu szybko nagrzewają się do temperatury ponad 40 stopni Celsjusza.
– Należy o tym pamiętać zawsze, gdy temperatura na zewnątrz przekracza 20 stopni Celsjusza – mówi główny dyspozytor medyczny w Lublinie Jakub Stańczyk. – Nawet kilku- czy kilkunastominutowe przebywanie w takim zamkniętym samochodzie może zagrażać życiu i zdrowiu. Termoregulacja u dzieci, zwłaszcza tych najmniejszych, jest jeszcze nie do końca rozwinięta. Dorosły człowiek jeszcze nie odczuwa skutków przegrzania, a dziecko będzie już reagowało nudnościami, wymiotami, bólami głowy. Tutaj musimy o nie najbardziej zadbać.
Taki sam apel dotyczy też zwierząt.
CZYTAJ: Lubelskie miasteczko „Cudem Polski 2023”
RyK / opr. WM
Fot. pixabay.com